We włoskich teatrach cudzoziemcy muszą iść na emeryturę

Dyrektor słynnego Teatro di San Carlo w Neapolu, Francuz Stéphane Lissner musi odejść. To efekt prawa wprowadzonego przez prawicowy rząd we Włoszech.

Publikacja: 13.05.2023 10:04

70-letni Francuz Stéphane Lissner nie może jej być dyrektorem

Dyrektor Teatro di San Carlo

70-letni Francuz Stéphane Lissner nie może jej być dyrektorem

Foto: Elisa Haberer/Opera de Paris

Zgodnie z nowymi regulacjami ustawowymi włoskimi instytucjami kulturalnymi od czerwca nie będą mogli kierować cudzoziemcy, którzy ukończyli 70 lat. Jako pierwszego nowy przepis dotknie Francuza, Stéphane Lissnera. Ten wiek osiągnął on w styczniu tego roku.

Stéphane Lissner to jeden z najbardziej doświadczonych menedżerów teatralnych w Europie. W przeszłości kierował festiwalem Aix-en-Provence, razem z Peterem Brookiem prowadził Théâtre des Bouffes du Nord, potem Orchestre de Paris. W latach 2006-2009 był dyrektorem La Scali, a od 2014 roku – Opery Paryskiej, by wreszcie trzy lata temu objąć kierownictwo najstarszej sceny operowej Włoch – Teatro di San Carlo w Neapolu.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Teatr
Michał Merczyński dyrektorem Nowego Teatru Krzysztofa Warlikowskiego
Teatr
Jacek Jabrzyk wygrał konkurs na dyrektora Teatru im. Żeromskiego w Kielcach
Teatr
Musicalowe rekolekcje, czyli Szatan w roli Chrystusa
Teatr
Głosowanie widzów i święto na „Hamlecie” Englerta. Laureaci łódzkiego festiwalu
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Teatr
Jan Englert pokazał, jak wyrzucono go na śmietnik. Putin wchodzi do gry