Anatol Diaczyński: Parodia repatriacji. Dlaczego Kościół i MSZ nie chcą ściągać Polaków do ojczyzny?

"Jest mnie przykro to pisać, jako katolikowi i patriocie, ale chyba prawdą jest, że repatriacja idzie tak marnie dlatego, że sprzeciwiają się jej nasz Kościół katolicki i polskie MSZ" - pisze literat, repatriant z Kazachstanu.

Publikacja: 17.09.2024 04:30

Siedziba Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Warszaw

Siedziba Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Warszaw

Foto: Adobe Stock

Myślę o nich zawsze. Tak o tych, którzy jeszcze pozostali w dalekim Kazachstanie, jak też o tych, którzy już mogli przyjechać do Polski. Myślę o bliskich mi i znajomych. Myślę o tych, których nigdy nie widziałem i kogo najprawdopodobniej nigdy nie zobaczę. Po prostu byłem i jestem jednym z nich. 

Dziadkowie i pradziadkowie obecnych kazachstańskich Polaków, przesiedlonych tam z rozkazu Stalina, mieli bardzo szybką drogę z zielonej Ukrainy w bezkresne kazachstańskie stepy. Teraz jest trudny, długi i nie mniej męczący powrót ich potomków do dawnej ojczyzny, matki, do Polski. Wielu z nich zresztą do tego powrotu nie dożyło i nie dożyje. A wydawałoby się, że wszystko tak dobrze się zaczynało 30 lat temu... To już ponad 30 lat!

Pozostało jeszcze 93% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Zabytki
Srebrny puchar trafił do Skarbca Koronnego na Wawelu. To dar
Społeczeństwo
Czy NATO nas obroni, jeśli Rosja napadnie na Polskę? Wyniki sondażu
Społeczeństwo
Sondaż: Wiemy, co Polacy sądzą o udziale polskich żołnierzy w misji na Ukrainie
Społeczeństwo
Rząd poda, ile kosztują nas Ukraińcy w Polsce
Społeczeństwo
Sondaż: Jednoznaczna opinia Polaków ws. relokacji imigrantów