19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 15.01.2025 15:51 Publikacja: 12.01.2023 03:00
Kolejka Haitańczyków po paszporty w Port-au-Prince
Foto: Richard Pierrin/AFP
We wtorek wygasła kadencja ostatnim dziesięciu senatorom. Ten niewielki karaibski kraj pozostał bez żadnego członka władzy w jakiejkolwiek instytucji państwowej, którą przewiduje konstytucja. Budynek parlamentu w Port-au-Prince świecił pustkami, podobnie jak siedziby niefunkcjonującego Sądu Najwyższego i komisji wyborczej.
Od zamachu na Jovenela Moise w lipcu 2021 r. 11-milionowe Haiti nie ma też prezydenta. Władzę, z poparciem społeczności międzynarodowych, przejął wówczas premier Ariel Henry, ale jego kandydatura nigdy nie została formalnie zatwierdzona i jest postrzegany przez wielu Haitańczyków jako uzurpator. Od półtora roku Henry’emu nie udało się ogłosić wyborów ani przywrócić Sądu Najwyższego i rady wyborczej, która mogłaby zorganizować głosowanie. W rezultacie Haiti nie miało demokratycznych wyborów od października 2019 r. Nie ma też żadnego organu władzy, który nadzorowałby działania premiera Henry’ego, opozycja nie chce z nim współpracować, a zdaniem wielu Haitańczyków nie ma też żadnego kandydata, któremu naród mógłby zaufać i powierzyć zarządzanie krajem. – Wygląda na to, że idziemy w kierunku anarchii i wojny domowej. Nie ma nadziei na lepsze jutro – mówi cytowany w AP mieszkaniec Port-au-Prince.
Niecały rok po ogłoszeniu diagnozy, księżna Walii Kate poinformowała w mediach społecznościowych, że choroba nowotworowa, na którą zapadła, jest w remisji.
Geje będą mogli kształcić się na księży w seminariach rzymskokatolickich, pod warunkiem przestrzegania celibatu - takie nowe wytyczne ogłosiła Konferencja Episkopatu Włoch (CIE).
Funkcjonariusze straży granicznej USA zatrzymali w Teksasie, w pobliżu granicy między Meksykiem a USA, byłego najemnika Grupy Wagnera, który nielegalnie przekroczył granicę na rzece Rio Grande - informuje amerykański „Newsweek”.
W nocy doszło do ataku na pałac prezydencki w Czadzie. Ataku - jak informuje rzecznik czadyjskiego rządu - dokonała „zdezorganizowana banda pijanych mężczyzn uzbrojonych w noże i maczety”, którzy „zostali łatwo zneutralizowani przez siły bezpieczeństwa”.
Joni Askola, obywatel Finlandii zaangażowany w pomoc dla Ukrainy, skrytykował w serwisie X miliardera Elona Muska, który w administracji Donalda Trumpa ma stanąć na czele Departamentu Wydajności Rządu, którego zadaniem będzie ograniczanie kosztów funkcjonowania amerykańskiej administracji. Askola doczekał się wulgarnej odpowiedzi Muska co opisuje fiński nadawca publiczny Yle.
W Moskwie wprost demonstrują, że nie szanują przywódców państw europejskich i nie widzą na mapie Europy miejsca dla niepodległej Ukrainy. Układy chcą zawierać wyłącznie ze Stanami Zjednoczonymi. I Chinami.
Inflacja bazowa w USA była w grudniu nieco niższa od prognoz. Wzrosły więc szanse na obniżki stóp procentowych przez Fed.
Korea Południowa protestuje po tym, jak kandydat Donalda Trumpa na nowego szefa Pentagonu, Pete Hegseth odpowiedział pisemnie na pytania zadane mu przez amerykańskich senatorów. We wtorek Hegseth odpowiadał na pytania senatorów, którzy muszą wyrazić zgodę na objęcie przez niego stanowiska w amerykańskiej administracji.
W kwietniu premierę w amerykańskiej telewizji publicznej i na platformie Amazon Prime będzie miał film o Polsce autorstwa znanego podróżnika Ricka Stevesa.
Przez lata rząd USA wzywał Chiny do wykazania się „powściągliwością” w forsowaniu swoich roszczeń ws. Tajwanu i porzucenia gróźb militarnych w celu podporządkowania sobie demokratycznie rządzonej wyspy. Teraz - jak twierdzą niektórzy chińscy komentatorzy - siła tego od dawna utrzymywanego amerykańskiego stanowiska została podważona przez groźby prezydenta-elekta USA Donalda Trumpa dotyczące przejęcia kontroli nad Grenlandią i Kanałem Panamskim, w razie potrzeby siłą.
Do olimpijskiej rywalizacji w Los Angeles zostały jeszcze ponad trzy lata, ale gwałtowne pożary w Kalifornii sprawiają, że Amerykanie już dziś obawiają się o igrzyska.
Większość ludzkości z nadzieją oczekuje przejęcia władzy przez nowego prezydenta USA. Wyjątkiem jest wolna Europa, a także Korea Południowa – wskazuje globalny sondaż przeprowadzony przez Europejską Radę Spraw Zagranicznych (ECFR).
Globalne badanie ECFR pokazuje, że świat poza Europą odrzuca demokrację, prawa człowieka i rządy prawa – jego symbolem stał się Donald Trump. Unia cierpi za to na eurocentryczność. Przekonanie Zachodu, że wciąż rządzi duszą świata, doprowadziło do obrania błędnej strategii wobec Rosji. Co zrobić, by już nigdy nie powtórzyć tego błędu?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas