J.D. Vance, kontrowersyjny katolik z wyboru. Ostatni gość papieża Franciszka

Ostatnim VIP-em, który gościł u papieża Franciszka, był amerykański wiceprezydent J.D. Vance. Uzyskał w Niedzielę Wielkanocną krótką audiencję. Diametralnie różniły ich poglądy na temat migrantów, jak również podejście do katolicyzmu.

Publikacja: 21.04.2025 17:37

Spotkanie J.D. Vance'a z papieżem Franciszkiem trwało kilka minut i było krótką wymianą życzeń wielk

Spotkanie J.D. Vance'a z papieżem Franciszkiem trwało kilka minut i było krótką wymianą życzeń wielkanocnych.

Foto: Vatican Media/­Handout via REUTERS

Korespondencja z Nowego Jorku
„Byłem szczęśliwy, widząc go wczoraj, choć widać było, że jest bardzo chory” – napisał w poniedziałek na X Vance, który na swoim koncie w tym portalu przedstawia się najpierw jako chrześcijanin, potem mąż i ojciec, a na końcu jako wiceprezydent USA. „Moje serce jest z milionami chrześcijan na całym świecie, którzy go kochali” – podkreślił.

Watykan podał, że spotkanie z papieżem trwało kilka minut i było krótką wymianą życzeń wielkanocnych. Rodzina Vance’ów otrzymała podarunki, różańce oraz krawat z godłem watykańskim. Dłuższą rozmowę J.D. Vance miał okazję przeprowadzić z sekretarzem stanu kardynałem Pietro Parolinem oraz szefem watykańskim dyplomacji arcybiskupem Paulem Gallagherem w Pałacu Apostolskim.

Czytaj więcej

Papież Franciszek bardziej surowy dla Trumpa niż Putina? Dyplomacja Watykanu zaskakuje

– Rozmawialiśmy o wierze, katolicyzmie w Stanach Zjednoczonych, losie prześladowanych wspólnot chrześcijańskich na całym świecie oraz zaangażowaniu prezydenta Trumpa w przywrócenie pokoju na świecie – powiedział wiceprezydent Vance, który wcześniej wraz z rodziną wziął udział w nabożeństwie Wielkiego Piątku. 

Jakie są stosunki między Watykanem a administracją Donalda Trumpa?

Wizyta J.D. Vance’a odbyła się w momencie, gdy stosunki między Watykanem a nową administracją w Białym Domu są napięte. Władze kościelne z niepokojem obserwują realizację nacjonalistycznej agendy „Ameryka na pierwszym miejscu”, w tym katastrofalne skutki, jakie ma wycofanie amerykańskiej pomocy humanitarnej dla najbardziej potrzebujących na całym świecie oraz prowadzoną masową deportację migrantów.

– Podejście obecnej administracji jest inne niż to, do którego jesteśmy przyzwyczajeni, szczególnie na Zachodzie, i od tego, na którym polegaliśmy od wielu lat – powiedział kardynał Parolin w wywiadzie dla „La Repubblica” dzień przed spotkaniem z amerykańskim wiceprezydentem. Wcześniej, gdy Biały Dom próbował doprowadzić do zawieszenia broni między Ukrainą a Rosją, nawet kosztem suwerenności Ukrainy, kardynał Parolin podkreślał prawo Kijowa do zachowania integralności terytorialnej i nalegał, aby jakikolwiek układ pokojowy nie został siłą nałożony na Ukrainę, ale by był „budowany cierpliwie, dzień po dniu, poprzez dialog i w oparciu o obopólny szacunek”.

Czytaj więcej

Michał Szułdrzyński: Trump, Orbán, papież Franciszek i inni „siewcy” pokoju

– Ileż pogardy budzi się czasami w stosunku do osób bezdomnych, zepchniętych na margines i migrantów – napisał w odczytanym tuż po spotkaniu z Vancem, podczas niedzielnego Urbi et Orbi na placu św. Piotra papież Franciszek, dla którego dobro migrantów na całym świecie było centralną troską jego pontyfikatu. To nie były pierwsze jego słowa krytyki pod adresem obecnych amerykańskich władz.

J. D. Vance mówi o sobie, że jest „raczkującym katolikiem”

Słychać je było jeszcze przed inauguracją Trumpa, również z ust mianowanego przez Franciszka arcybiskupa w Waszyngtonie kardynała Roberta McElroya, który nazwał antyimigracyjną politykę Trumpa „wojną strachu i terroru”. Natomiast w liście do amerykańskich biskupów, na początku lutego, papież ostrzegał, że deportowanie „ludzi, którzy pochodzą z trudnych środowisk bezcześci ludzką godność migrantów” i zaapelował do katolików, by przeciwstawiali się antyimigracyjnej retoryce.

Krytycznie odniósł się też do słów Vance’a, który przywołując średniowieczny koncept „ordo amoris”, twierdził, że doktryna katolicka usprawiedliwia politykę jego administracji. Vance, który przeszedł na katolicyzm w 2019 r., odpowiedział, że jest „raczkującym katolikiem” i są rzeczy, których jeszcze nie zgłębił, ale dodał, że nadal będzie bronił swoich poglądów. 

Stanowisko Białego Domu mocno kontrastowało też z liberalnym nastawieniem papieża Franciszka do sprawiedliwości społecznej. Na przykład Donald Trump jest znany z poparcia dla kary śmierci, której papież przeciwny jest we wszystkich przypadkach. Po apelu Franciszka Joe Biden pod koniec swojej kadencji zmienił karę śmierci na dożywocie 37 z 40 skazanych.

Sympatyzujący z ruchem MAGA konserwatywni katolicy stoją na straży sztywnej opozycji do aborcji oraz praw dla środowisk LGBT, ale krytykowani są za skłonności autorytarne.

J.D. Vance, który zalicza się do tego grona, nie szczędził ostrych słów wobec liderów Kościoła katolickiego, którzy podważają fundamenty światopoglądu Trumpa. W styczniu, w wywiadzie dla CBS News rozważał, czy biskupom amerykańskim przeciwnym nagonce na imigrantów nie chodzi bardziej o pieniądze, które otrzymali na pomoc migrantom, niż o dobro migrantów.

Podziały w amerykańskim Kościele katolickim

Podział w amerykańskim Kościele mocno był widoczny podczas niedawnej wizyty w posiadłości Trumpa na Florydzie, usuniętego ze stanowiska biskupa Josepha E. Stricklanda z Teksasu, głośnego krytyka liberalnej agendy papieża Franciszka, który nie tylko występuje w obronie migrantów, ale również np. ostrzega przed społecznymi skutkami zmian klimatycznych. Biskup został zaproszony na spotkanie organizowane przez sympatyzującą z Trumpem grupę „Katolicy dla katolików”.

Czytaj więcej

Donald Trump i J.D. Vance żegnają papieża Franciszka

Trump, bp Strickland i Michael Flynn, były doradca Trump ds. bezpieczeństwa, widnieją na stronie tego ugrupowania, ale nie było tam głowy Kościoła, papieża Franciszka.

– Nie ma wątpliwości, że niektórzy z tych krytyków próbują umniejszyć autorytet papieża, rozmyć jego nauczanie, i twierdzą, że mają po swojej stronie czyste, poprawne, rygorystyczne chrześcijaństwo – powiedział cytowany anonimowo przez „Washington Post” przedstawiciel Watykanu. 

Dla Vance’a wizyta w Watykanie w trakcie uroczystości poprzedzających święto Wielkiej Nocy to sposób dla podkreślenia jego oddania dla wiary katolickiej. Watykan natomiast powtarza, że otwarty jest na dialog z każdym, bez względu na poglądy. Są też kwestie, które łączą Stolicę Apostolską z obecnymi władzami amerykańskimi, jak m.in. dążenie do pokoju w Strefie Gazy czy zawieszenia broni w Ukrainie, choć każda strona inaczej podchodzi do ich realizacji.

Korespondencja z Nowego Jorku
„Byłem szczęśliwy, widząc go wczoraj, choć widać było, że jest bardzo chory” – napisał w poniedziałek na X Vance, który na swoim koncie w tym portalu przedstawia się najpierw jako chrześcijanin, potem mąż i ojciec, a na końcu jako wiceprezydent USA. „Moje serce jest z milionami chrześcijan na całym świecie, którzy go kochali” – podkreślił.

Watykan podał, że spotkanie z papieżem trwało kilka minut i było krótką wymianą życzeń wielkanocnych. Rodzina Vance’ów otrzymała podarunki, różańce oraz krawat z godłem watykańskim. Dłuższą rozmowę J.D. Vance miał okazję przeprowadzić z sekretarzem stanu kardynałem Pietro Parolinem oraz szefem watykańskim dyplomacji arcybiskupem Paulem Gallagherem w Pałacu Apostolskim.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Sondaż: Coraz mniej Amerykanów zadowolonych z Donalda Trumpa
Polityka
Nowa afera wokół Pete'a Hegsetha. Znów miał ujawnić tajne wojskowe informacje na czacie Signal
Polityka
Franciszek nie żyje. Wołodymyr Zełenski i Władimir Putin żegnają papieża
Polityka
„Nie było wody nawet dla umycia ciała ofiary”. Nowy bunt w kolebce rewolucji arabskich?
Polityka
Rzym: Rozpoczęła się druga runda rozmów USA-Iran ws. programu atomowego