Zadłużamy się najczęściej na sprzęt AGD i RTV, remont w domu i nowe auta. Jednak sposoby radzenia sobie ze spłatą należności zależą już od poczucia odpowiedzialności i inwencji każdej z osób – wynika z badania wykonanego na zlecenie Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej „Dlaczego Polacy się zadłużają". „Rzeczpospolita" poznała jego drugą część, która dostarcza wiedzy o zjawisku.
Niemało, bo – jak wskazuje sondaż – 29 proc. Polaków miało przynajmniej raz w życiu kłopot z zapłatą w terminie kredytów, ubezpieczenia, ale i czynszu, rachunków za prąd czy telefon. – Z bazy danych wynika, że największe problemy ze spłatą zobowiązań mają osoby w wieku 36–45 lat. Stanowią one ponad jedną czwartą dłużników figurujących w rejestrze – zaznacza Alicja Hamkało z KRD.
Co ciekawe, problem z reguły nie dotyczy osób starszych, ponad 65-letnich – aż 83 proc. z nich nigdy nie miało takich perturbacji.
Przyczyny trudności w spłacie zobowiązań są różne. U jednej trzeciej badanych są to nieprzewidziane wydatki: naprawa samochodu czy sprzętu domowego, sprawiające, że w budżecie nieoczekiwanie robi się wyrwa, która burzy wcześniejsze plany.
Blisko co szósty badany wyznaje, że wydał za dużo na rzeczy, które „akurat musiał kupić". Z kolei u co czwartej osoby źródłem problemów finansowych jest utrata pracy lub zmniejszenie pensji.