– Aktywność dzieci w Internecie nie różni się od tego, co robią w nim dorośli – twierdzi Jakub Śpiewak, prezes Fundacji Kidprotect, która właśnie opublikowała drugą edycję raportu „eKid". Wynika z niego, że dzieci z Internetu korzystają bardzo często. – Biorą przykład z dorosłych – tłumaczy Śpiewak.
Codziennie lub prawie codziennie wchodzi do sieci ok. 50 proc. Polaków, którzy mają od 7 do 15 lat. Wśród starszych (powyżej 16 lat) jest ich jeszcze więcej – aż 72 proc. 12 proc. internautów ma mniej niż 16 lat, 9 proc. nie skończyło 13 lat.
Okazuje się też, że młodzi internauci coraz częściej wchodzą na strony, które nie są dla nich przeznaczone. – W regulaminie portalu społecznościowego Facebook jest zapis, że mogą z niego korzystać osoby w wieku 13+, a są tam i młodsi – ostrzega Śpiewak.
Potwierdza to 15-letnia Michalina Bogocz z Będzina: – Mój dziesięcioletni brat po prostu musiał założyć sobie profil, bo koledzy uważali, że jeśli nie ma go w sieci, to jakby go nie było. Oboje coraz częściej spotykamy się ze znajomymi w sieci, a nie „w realu".
Podobne są wnioski z badania – dla dzieci Internet to przede wszystkim rozrywka oraz serwisy społecznościowe. Witryny tego typu oglądał każdy młody internauta.