Ani funkcje, ani zadania, jakie wypełniał przed rokiem 1990 Marian Janicki, nie były służbą na rzecz totalitarnego państwa. Samo wpisanie przez IPN Biura Ochrony Rządu na listę instytucji, które podlegać będą dezubekizacji, nie wystarczy do tego, by obcinać komuś emeryturę – to konkluzja prawomocnego wyroku, jaki zapadł przed Sądem Apelacyjnym w Krakowie w sprawie gen. Mariana Janickiego, który przez pięć lat walczył z MSWiA o niesłuszne obniżenie mu emerytury do 2 tys. zł brutto na podstawie ustawy dezubekizacyjnej. Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA zwrócił mu już świadczenia w wysokości ponad 12 tys. zł, ale bez odsetek. – Będziemy o nie walczyć przed sądem – mówi „Rz” pełnomocnik Janickiego, mec. Janusz Furgała.