Polskie samorządy nie czekają na wejście w życie w 2021 r. unijnego zakazu korzystania z jednorazowych naczyń, sztućców oraz słomek. Już teraz się z nimi żegnają. Chodzi m.in. o: Wrocław, Warszawę, Kraków, Sopot, Toruń czy Trzciankę. Wszystko po to, by lepiej chronić środowisko naturalne.
Wałbrzych walkę z plastikiem zaczyna od swoich nieruchomości. Protestuje część przedsiębiorców. Chcą, by wojewoda zaskarżył uchwałę podjętą w tej sprawie. Już raz im się to udało.
Ktoś musi być pierwszy
To druga uchwała radnych w Wałbrzychu. Poprzednią zakwestionował wojewoda dolnośląski, a Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu uchylił. Miasto nie zdecydowało się na złożenie skargi do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Wyciągnęło wnioski z porażki i podjęło drugą.
Nowa uchwała też przewiduje, że nieruchomości komunalne w Wałbrzychu będą strefą wolną od produktów z tworzyw sztucznych, m.in. od pojemników na żywność i napoje, widelców, noży, talerzy czy butelek. Chodzi o miejskie placówki, takie jak: żłobki, przedszkola, szkoły, baseny, hale sportowe czy biura.
Z uchwały wynika, że nie powinno się też pakować towaru do plastikowych torebek w sklepach mieszczących się w komunalnych budynkach.