Prezydent miasta dostał wniosek o zaświadczenie o zgodności zamierzonego sposobu użytkowania budynku z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania. Wnioskodawczyni, właścicielka nieruchomości, pisała, że chce wynająć budynek na szkołę średnią niepubliczną. Prawo budowlane przewiduje, że zmiana sposobu użytkowania obiektu budowlanego lub jego części wymaga zgłoszenia.
Czytaj więcej:
Prezydent miasta uznał, że nie może wydać zaświadczenia, bo nieruchomość znajduje się w strefie zabudowy usługowej, centrum zaopatrzenia. Jedyną dopuszczalną usługą ponadlokalną jest tam supermarket. Ponadto plan zezwala na podstawowe usługi lokalne: sklepy, komunikacja, banki. Szkoły niepublicznej nie zaliczono do usług podstawowych. Drugim powodem odmowy był zakaz sytuowania obiektów zdrowia, oświaty i pomocy społecznej w strefie możliwego oddziaływania szlaków komunikacyjnych, ustalonej na 50 m od krawędzi jezdni. Budynek, w którym miałaby funkcjonować szkoła, jest odległy od tras podstawowego miejskiego układu komunikacyjnego o 48 m.
Wnioskodawczyni złożyła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Zarzuciła, że błędnie, nie uwzględniając opinii biegłego rzeczoznawcy, ustalono strefy oddziaływania akustycznego i uznano za niedopuszczalne prowadzenie w tym miejscu szkoły niepublicznej. Nie wyjaśniono też rozbieżności między danymi określającymi odległość budynku od tras komunikacyjnych. Zdaniem właścicielki nieruchomości szkoła niepubliczna na tym terenie wpisuje się w pojęcie usług związanych z obsługą mieszkańców. Przez dziesięć lat funkcjonowały w tym budynku niepubliczna szkoła i gimnazjum, a z opinii biegłego rzeczoznawcy wynika, że nieruchomość znajduje się w odległości nie 48, lecz 60 m od trasy komunikacyjnej.
Prezydent miasta i samorządowe kolegium odwoławcze błędnie zinterpretowały ustalenia planu – ocenił WSA, uchylając oba zaskarżone postanowienia. – Biorąc pod uwagę zapisy planu, nie można było twierdzić, że jedyną dopuszczalną na tym terenie usługą o charakterze ponadlokalnym, jest supermarket. I że szkoła niepubliczna nie jest „inną usługą lokalną z zakresu usług podstawowych" – uzasadniał wyrok sędzia sprawozdawca Artur Kuś.