Ciąg dalszy afery hazardowej czy zbieg okoliczności? Gdy rada miasta miała wczoraj wieczorem opiniować lokalizację dla nowego kasyna w Warszawie, zapachniało skandalem.
Spółka Casino Mirage chce uruchomić kasyno w podziemiach hotelu InterContinental. Opinia rajców potrzebna jest Ministerstwu Finansów do wydania koncesji.
Zgodnie z przepisami dziś w stolicy może być tylko siedem kasyn. I tyle już jest. Nowe miejsce rozrywki mogłoby więc powstać tylko wtedy, jeśli innej firmie wygasłoby pozwolenie.
Śródmieście w listopadzie opiniowało pozytywnie jednocześnie trzy wnioski. Jeden dotyczył InterContinentalu, drugi – kasyna w Victorii, a trzeci w Grandzie. Ale do Rady Warszawy jako pierwszy wpłynął tylko wniosek Casino Mirage. Dlaczego? – Ten jako pierwszy otrzymaliśmy ze Śródmieścia. Pozostałe później, więc nie miały szans już trafić na tę sesję – wyjaśniał wiceszef gabinetu prezydent Warszawy Jarosław Jóźwiak.
– A dlaczego firmy, której mamy dać zgodę na kasyno, nie ma w KRS? – pytał wczoraj na sesji szef klubu PiS Maciej Wąsik. Wykrył, że Casino Mirage ma ten sam adres co spółki powiązane z bohaterem afery hazardowej Ryszardem Sobiesiakiem. To m.in. firmy Golden Play i Golden Play-Bis, które oficjalnie prowadzi wrocławski biznesmen branży rozrywkowej Zbigniew Pawliński.