Cięcia w administracji najwcześniej po wyborach

Rząd oficjalnie nie pracuje nad oszczędnościami w budżetówce. Urzędy nie przedłużają jednak umów terminowych, a urzędnicy z prawem do emerytury masowo rezygnują z pracy, by dostać wyższe odprawy.

Aktualizacja: 07.05.2020 06:20 Publikacja: 06.05.2020 20:30

Cięcia w administracji najwcześniej po wyborach

Foto: Fotorzepa, Dominik Pisarek

Możliwość przeprowadzenia zwolnień z mocy prawa i obniżka wynagrodzeń w administracji publicznej została przewidziana w Tarczy Antykryzysowej 2.0. Warunkiem cięć jest wzrost deficytu lub zadłużenia państwa, co można już uznać za spełnione.

Urzędy, wyprzedzając plany rządu, już zaczęły zmniejszać zatrudnienie, nie przedłużając umów zawartych na czas określony. Z pracy odchodzi też wiele osób, które mają wypracowany wiek emerytalny. Obawiają się, że po zmianach stracą prawo do półrocznej odprawy emerytalnej.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Ochrona zdrowia
Aborcja w dziewiątym miesiącu ciąży. Izabela Leszczyna komentuje dla "Rz"
Praca, Emerytury i renty
Lawinowy wzrost L4 z powodu krztuśca. Alarmujące dane ZUS
W sądzie i w urzędzie
Lex ciągnik na wstecznym. Komornik łatwiej zajmie ruchomości?
Matura i egzamin ósmoklasisty
Szef CKE: W tym roku egzamin ósmoklasisty i matura będą łatwiejsze
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Sądy i trybunały
Sąd: prokuratura ma przeprowadzić śledztwo ws. Małgorzaty Manowskiej