Prof. Jacek Zaleśny: śledztwo ws. „zamachu stanu” może trwać miesiącami

We wniosku prezesa TK o wszczęcie śledztwa ws. „ustrojowego zamachu stanu" mowa jest o zorganizowanej grupie przestępczej, a to oznacza, że może ono trwać miesiącami - uważa prof. Jacek Zaleśny, konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego.

Publikacja: 06.02.2025 18:41

Prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski

Prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski

Foto: PAP/Rafał Guz

Czy śledztwo z zawiadomienia prezesa Trybunału Konstytucyjnego, które miało zostać wszczęte w sprawie „ustrojowego zamachu stanu”, powinno być prowadzone przez zastępcę prokuratora generalnego Michała Ostrowskiego, czy przekazane komuś innemu?

Prokuratura funkcjonuje na zasadzie jednolitości, co oznacza, że działalność każdego prokuratora traktowana jest jako działanie jej całej. Z tego powodu zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa można wnieść do dowolnego prokuratora. To, do kogo ostatecznie zostanie ono przekazane po jego rejestracji, zależy od przedmiotu zawiadomienia i wewnętrznego podziału czynności, jaki jest przyjęty w prokuraturze.

Czytaj więcej

Prokurator Ostrowski: wszcząłem śledztwo, Bodnar nie może mi go odebrać

Widzi pan podstawy do wszczęcia takiego śledztwa? Prok. Krzysztof Parchimowicz ze stowarzyszenia Lex Super Omnia samo zawiadomienie ocenił jako „manifest polityczny” prezesa Bogdana Święczkowskiego.

Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa. Skoro organ konstytucyjny podejrzewa, że przestępstwo zostało popełnione, to nie może tego zataić. O swoich podejrzeniach jest obowiązany powiadomić prokuraturę – jako organ powołany do ścigania przestępstw – i tak też stało się w tym przypadku. Oczywiście precyzuje też, jakie działania wywołały jego wątpliwości.

Czytaj więcej

„Ja też to traktuję mało poważnie”. Zbigniew Ćwiąkalski o ruchu prezesa TK

Jednak zarzuty pod adresem prezesa TK są takie, że mimo iż funkcję objął już w grudniu, zawiadomienie złożył dopiero teraz. Sam wyjaśnia, że wcześniej próbował inicjować rozmowy z premierem, aby – jak mówił w RMF - „powstrzymać eskalację zachowań niekonstytucyjnych i sprzecznych z prawem”. To przekonujące tłumaczenie?

Z punktu widzenia prawnego, o podejrzeniu popełnieniu przestępstwa powinien powiadomić prokuraturę niezwłocznie, jak tylko powziął przekonanie, że mogło do niego dojść. Podejmowane wcześniej czynności, związane z nawiązaniem komunikacji politycznej, są poza sferą prawa i nie powinny prowadzić do bezczynności.

Czytaj więcej

Ewa Szadkowska: Wniosek Święczkowskiego, czyli zamach na zdrowy rozsądek

Pana zdaniem, jeśli prokurator generalny Adam Bodnar odebrałby prok. Ostrowskiemu tę sprawę, naraziłby na zarzut „ręcznego sterowania” prokuraturą? W końcu prezes TK uznaje ministra sprawiedliwości za zamieszanego w rzekome przestępstwo.

Ponownie odpowiem, jak sytuacja wygląda z punktu widzenia prawa: skoro podejrzenie dotyczy osoby kierującej prokuraturą, siłą rzeczy powinna ona zostać wyłączona ze wszystkich czynności, związanych z tym postępowaniem. Wyłączenie obejmuje też osobę wykonującą czynności prokuratora krajowego i wszystkie inne osoby, wskazane we wniosku prezesa TK.

Czytaj więcej

Bogdan Święczkowski wieszczy wojsko na polskich ulicach w ciągu pół roku

Jak pan sobie wyobraża dalszą działalność Trybunału, którego szef uważa, że w Polsce mamy do czynienia z „ustrojowym zamachem stanu”? Czy to nie odbije się na działalności TK?

Trybunał niezmiennie musi rozpoznawać wnioski składane przez podmioty do tego uprawnione. Zatem z punktu widzenia prawa nie ma tutaj kolizji. Wydając wyrok, Trybunał obowiązany jest sporządzić jego uzasadnienie, przez co można dokonywać oceny bezstronności, rzetelności jego działania. Żadne „niskie” pobudki czy emocje nie mogą wpływać na taką działalność.

Przewiduje pan, że cała sprawa może zakończyć się skierowaniem do sądów aktów oskarżenia lub postawieniem kogoś przed Trybunałem Stanu?

Na początku trzeba ustalić, czy czyny, o których mowa jest we wniosku prezesa TK, zostały popełnione, a jeśli tak – to czy miały charakter przestępczy; kto, w jakim zakresie brał udział w ich popełnieniu itd. Jeśli postępowanie przygotowawcze miałoby być prowadzone rzetelnie, to z pewnością potrzebne będzie sporządzenie wielu ekspertyz prawnych i przeprowadzenie licznych przesłuchań, bo dopiero na tej podstawie można ustalić stan faktyczny i przeprowadzić jego prawnokarną ocenę.

Trzeba też pamiętać, że we wniosku mowa jest o działalności „zorganizowanej grupy przestępczej”. A zatem konieczne jest też ustalenie, w jakich konkretnie czynnościach brały udział poszczególne osoby; jakie relacje między nimi zachodziły czy działały w strukturze, a jeśli tak, to jaka była jej organizacja itd. A to oznacza wiele miesięcy pracy i długie postępowanie – zakładając nawet, że byłoby ono prowadzone przez sprawnie działającą prokuraturę.

Czytaj więcej

Prezes TK doniósł na "zorganizowaną grupę przestępczą". Pisze o "zamachu stanu"

Czy śledztwo z zawiadomienia prezesa Trybunału Konstytucyjnego, które miało zostać wszczęte w sprawie „ustrojowego zamachu stanu”, powinno być prowadzone przez zastępcę prokuratora generalnego Michała Ostrowskiego, czy przekazane komuś innemu?

Prokuratura funkcjonuje na zasadzie jednolitości, co oznacza, że działalność każdego prokuratora traktowana jest jako działanie jej całej. Z tego powodu zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa można wnieść do dowolnego prokuratora. To, do kogo ostatecznie zostanie ono przekazane po jego rejestracji, zależy od przedmiotu zawiadomienia i wewnętrznego podziału czynności, jaki jest przyjęty w prokuraturze.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Wniosek Święczkowskiego, czyli zamach na zdrowy rozsądek
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Podatki
Zmiany w uldze na termomodernizację. Podatnicy dostali tylko kilka dni
Nieruchomości
Nowy obowiązek działkowców. Nadchodzą zmiany na ROD
Praca, Emerytury i renty
Nowe terminy wypłat emerytur w lutym 2025. Zmiany w harmonogramie
Praca, Emerytury i renty
Zbliża się wypłata 13. emerytury. Ile wyniesie w 2025 roku?