Po lekkiej zadyszce z ostatnich dni, byki znów ruszają do ataku na GPW. Od początku dnia na naszym parkiecie dominuje kolor zielony, a po godzinie handlu WIG20 zyskiwał już 1,7 proc. Bez większych problemów nasz rynek znów wraca więc powyżej 2400 pkt. Znamienny jest zresztą fakt, że wszystkie spółki wchodzące w skład tego indeksu są dzisiaj na plusach. Mocno prezentuje się m.in. KGHM. Akcje tej spółki drożeją o blisko 4 proc. Wątek KGHM wybrzmiał w trwającej kampanii wyborczej przed wyborami prezydenckimi. Rafał Trzaskowski wspomniał, że będzie chciał poruszyć z ministrem finansów temat podatku miedziowego.
Mocno dzisiaj prezentują się też banki. Kolejni przedstawiciele branży prezentują bowiem lepsze od oczekiwań wyniki. Ostatnio był to Santander Bank Polska, teraz doszedł mBank oraz ING BSK. Co prawda ING nie wchodzi w skład indeksu WIG20, ale jest potwierdzeniem tego, że sektor bankowy trzyma się mocno, a to daje szanse na dobre wyniki innych banków. Wzrosty widać dzisiaj jednak nie tylko wśród największych spółek. mWIG40 rośnie o 1,3 proc. Z kolei sWIG80 zyskuje 0,8 proc.
Kolor zielony przeważa dzisiaj na większości europejskich parkietów. O miano lidera wzrostów Warszawa bije się z Budapesztem. Węgierski BUX zyskuje dzisiaj prawie 1,9 proc. Niemiecki DAX jest dzisiaj około 0,8 proc. na plusie, francuski CAC40 zyskuje 0,6 proc.
Giełdy znów w optymistycznych nastrojach
Optymizmem powiało wczoraj także na rynku amerykańskim. Indeks S&P 500 zyskał 0,4 proc. Nasdaq 100 urósł 0,8 proc. - Na Wall Street trwa sezon publikacji wyników za IV kwartał. Już połowa firm wchodzących w skład S&P 500 opublikowała raporty, a 78 proc. firm osiągnęło rezultaty lepsze od oczekiwań rynkowych. Wczoraj wyraźnie traciły akcje Alphabetu, który dzień wcześniej poinformował o słabszym od prognoz zysku – wskazuje Dominik Osowski z BM BNP Paribas.