Waldemar Żurek jest sędzią Sądu Okręgowego w Krakowie, a do 2018 r. był też rzecznikiem prasowym Krajowej Rady Sądownictwa. W czerwcu został powołany przez ministra sprawiedliwości do pełnienia funkcji zastępcy dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury ds. organizacyjnych.
Za czasów rządów Zjednoczonej Prawicy często krytycznie wypowiadał się o wprowadzanych zmianach w wymiarze sprawiedliwości. Rzecznicy dyscyplinarni powołani przez ówczesnego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę wszczęli wobec Żurka 23 postępowania dyscyplinarne.
W niedzielę poinformowano, że rzecznik dyscyplinarny ministra sprawiedliwości, sędzia Andrzej Krasnodębski, podjął decyzję o przedstawieniu zarzutów dwóm zastępcom rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych, Przemysławowi Radzikowi i Michałowi Lasocie.
Przemysław Radzik i Michał Lasota z zarzutem przekroczenia uprawnień
Pierwszemu z nich zarzucono, że w trakcie prowadzonego postępowania wyjaśniającego a następnie postępowania dyscyplinarnego przekroczył swoje uprawnienia wynikające z pełnionej funkcji. Jak wyjaśniono w komunikacie MS, "skutkowało to bezpodstawnym zarzuceniem SSO w Krakowie Waldemarowi Żurkowi popełnienia przewinienia dyscyplinarnego, które miało polegać na tym, że 4 lipca 2019 r. uchybił godności urzędu, ponieważ w udzielonym i opublikowanym w portalu internetowym Prawo.pl wywiadzie zatytułowanym >>Sędzia Żurek: Kamil Zaradkiewicz chce zafundować obywatelom chaos w sądach<< wygłosił manifest polityczny dotyczący poglądów i ocen związanych z działaniem konstytucyjnych organów państwa, w tym Trybunału Konstytucyjnego i Krajowej Rady Sądownictwa”.
Zarzuty dyscyplinarne dla Michała Lasoty również mają związek ze sprawą sędziego Żurka. Jak czytamy w komunikacie "działając w Warszawie w okresie od 23 maja 2022 r. do bliżej nieustalonego dnia, nie później niż do 28 lutego 2024 r. jako funkcjonariusz publiczny - Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych, w trakcie prowadzonego postępowania dyscyplinarnego przekroczył swoje uprawnienia wynikające z pełnionej funkcji, co skutkowało bezpodstawnym zarzuceniem SSO w Krakowie Waldemarowi Żurkowi popełnienia 68 przewinień dyscyplinarnych wyczerpujących również znamiona umyślnych przestępstw ściganych z oskarżenia publicznego polegających na poświadczeniu nieprawdy w dokumentach w postaci wyroków i postanowień Sądu Okręgowego w Krakowie, czym działał na szkodę interesu publicznego, wyrażającego się zaufaniem obywateli do osób sprawujących wymiar sprawiedliwości oraz na szkodę Waldemara Żurka, uchybiając tym samym godności sędziego".