Waldemar Żurek jest sędzią Sądu Okręgowego w Krakowie, a do 2018 r. był też rzecznikiem prasowym Krajowej Rady Sądownictwa. W czerwcu został powołany przez ministra sprawiedliwości do pełnienia funkcji zastępcy dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury ds. organizacyjnych.
Za czasów rządów Zjednoczonej Prawicy często krytycznie wypowiadał się o wprowadzanych przez PiS i jego koalicjantów zmianach w wymiarze sprawiedliwości. Rzecznicy dyscyplinarni powołani przez ówczesnego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę wszczęli wobec Żurka 23 postępowania dyscyplinarne.
Zarzuty za czasy, kiedy Waldemar Żurek był rzecznikiem Krajowej Rady Sądownictwa
W maju 2022 roku główny rzecznik dyscypliny Piotr Schab poinformował, że "sędzia Sądu Okręgowego w Krakowie Waldemar Ż. będąc członkiem Krajowej Rady Sądownictwa w latach 2012-2018, przynajmniej w 64 sprawach wedle naszych ustaleń dopuścił się fałszu sygnowanych przez siebie orzeczeń, polegającego w wiodącym zakresie na podaniu nieprawdziwej daty wydania tych orzeczeń". Chodzi o to, że w czasie, kiedy miały zostać wydane z przez skład z jego udziałem, on sam uczestniczyć miał w posiedzeniach KRS w Warszawie i w innych miastach.
- Pan sędzia od poniedziałku do piątku był, powiedzmy, w Warszawie, Kijowie, Bydgoszczy, Gdańsku a w środę - czy to w składzie jednoosobowym, czy trzyosobowym – zapadać miały orzeczenia – tłumaczył wówczas zastępca rzecznika Michał Lasota.
- Sędzia nie mógł zatem pobierać diety za udział w posiedzeniu KRS, będąc w Warszawie, a jednocześnie wyrokować w Krakowie - stwierdził Piotr Schab.