Chodzi o dwie nowe ustawy uchwalone przez Sejm we wrześniu 2024 r., które miały uzdrowić sąd konstytucyjny – ustawę o Trybunale Konstytucyjnym oraz przepisy ją wprowadzające. Celem tego drugiego aktu było przede wszystkim rozwiązanie sytuacji tzw. sędziów dublerów (czyli sędziów wybranych na zajęte już miejsca w 2015 r.) oraz wyroków przez nich wydanych.
Czytaj więcej
Na reformę Trybunału Konstytucyjnego trzeba będzie poczekać. Rządzący mogą jednak wpłynąć na jego funkcjonowanie obcinając budżet lub nie wybierając nowych sędziów. Prac TK jednak skutecznie nie zatrzymają.
Reforma TK. Konsekwencje unieważnienia wyroków
Zgodnie z art. 10 ustawy wprowadzającej, wyroki TK, a także postanowienia w sprawach sporów kompetencyjnych, wydane w składach z udziałem takich osób mają zostać uznane za nieważne i niewywołujące skutków prawnych określonych w art. 190 ust. 1 i 3 konstytucji. Czynności procesowe w postępowaniach zakończonych takimi orzeczeniami będą zaś wymagały powtórzenia. Jednocześnie prawomocne orzeczenia i decyzje wydane w sprawach indywidualnych na podstawie stanu prawnego ukształtowanego nieważnym wyrokiem TK miałyby pozostać w mocy (tak samo, jak postanowienia TK o umorzeniu postępowania i postanowienia wydane w ramach kontroli wstępnej). Jeśli jednak takie postanowienie dotyczyłoby skargi konstytucyjnej, osoba, która ją wniosła, mogłaby ją złożyć jeszcze raz w terminie 3 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy.
Czytaj więcej
Idea „uciekania od schematów” prawniczych nie jest nowa. Już Robespierre wyjaśniał: trzeba stosować nadzwyczajne środki, aby wygrać wojnę wolności przeciwko jej wrogom.
Podważanie wyroków wprowadzi jeszcze większy chaos
W ocenie prezydenta zakwestionowane przepisy nie tylko nie usuną chaosu ustrojowego, ale go wprowadzą, „i to w skali niemożliwej dzisiaj do przewidzenia”. Wnioskodawca zwraca uwagę, że konstytucyjne pojęcie „ostateczności" orzeczeń TK oznacza, że są one prawomocne zarówno formalnie (niezaskarżalne, czyli niedopuszczalne jest tworzenie procedur ich kwestionowania i badania ich prawidłowości), jak i materialnie (niewzruszalne, czyli niedopuszczalne jest anulowanie albo zmiana orzeczenia czy to przez sam TK, czy też przez jakikolwiek inny podmiot). Zdaniem głowy państwa te regulacje są niezgodne z zasadą demokratycznego państwa prawnego (art. 2 konstytucji) i zasadą legalizmu (art. 7), zgodnie z którą organy władzy publicznej mogą działać tylko na podstawie i w granicach.