Aleksander Stępkowski: Patologie w Sądzie Najwyższym, prezes szuka rozwiązania

Stwierdzanie nieistnienia orzeczeń pokazuje, że zaistniały niecodzienne sytuacje – mówi Aleksander Stępkowski, sędzia i rzecznik Sądu Najwyższego.

Publikacja: 30.11.2022 18:56

Aleksander Stępkowski

Aleksander Stępkowski

Foto: materiały prasowe

Sąd Najwyższy uznał w kilku sprawach, że remedium na praktykę składania żądań wyłączenia sędziego jest pozbawienie ich skutków prawnych przez stwierdzenie nieistnienia orzeczenia. Po to narzędzie sięgnął jako pierwszy skład starych sędziów. Czy to ma być rewanż?

Proste postrzeganie tych orzeczeń jako rewanżu nie jest chyba uprawnione. Składom wydającym je przyświecała inna motywacja. W postanowieniu tzw. starych sędziów z 26 października 2022 r. uznano, że przyczyną nieistnienia postanowienia oddalającego zgłoszone przez sędziego żądanie wyłączenia jest wydanie postanowienia przez sędziego powołanego na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej w sposób przewidziany w aktualnie obowiązujących przepisach. Sąd Najwyższy zakwestionował zatem skuteczność powołania sędziego, któremu przydzielono do rozpoznania żądanie wyłączenia, co jest niedopuszczalne zgodnie z ustawą o Sądzie Najwyższym. Natomiast w postanowieniu II CSKP 205/22 przyczyną uznania orzeczeń za nieistniejące okazało się m.in. pominięcie polskiego porządku konstytucyjnego przez składy orzekające.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Prawo drogowe
Rząd chce zabierać prawo jazdy aż na 5 lat. Eksperci: to dyskryminacja
Prawo karne
Zabójstwa emerytek w Warszawie. Eksperci: działanie sprawców było zaplanowane
Sądy i trybunały
Spór o zamrożone wynagrodzenia sędziów. Jest ważny wyrok TSUE
Sądy i trybunały
Sędzia Krzysztof Wiak: Izbę Kontroli „broni” jej dotychczasowe orzecznictwo
Oświata i nauczyciele
Nauczyciel jak każdy, powinien mieć płacone za nadgodziny. Przełomowa uchwała SN
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”