Sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa może wybierać zarówno Sejm, jak i Senat. I nie jest to sprzeczne z ustawą zasadniczą. Poglądowi o monopolu środowiska sędziowskiego na wybór sędziowskiej kurii KRS patronuje duch ustaleń Okrągłego Stołu.
Byłoby źle, gdybyśmy dyskusję o KRS potraktowali jedynie w kategoriach (niewątpliwie istotnego) sporu prawnego, którego osią jest wyłącznie interpretacja konstytucji. Gdyby tak było, to poza wąskimi środowiskami prawniczymi rzecz by zapewne nikogo nie interesowała. Warstwa prawna dyskusji o nowym ustroju KRS, choć ma oczywiście pierwszorzędne znaczenie, nie oddaje tego, że jedną z istotniejszych osi dyskusji, jeżeli wręcz nie główną, jest pytanie o prawomocność ustaleń okrągłostołowych i ich znaczenie dla interpretacji konstytucji po prawie 30 latach od zamknięcia obrad w Pałacu Namiestnikowskim.