Pogłębimy więc znajomość sztuki renesansu, gdyż rok ubiegły należał do Leonarda da Vinci. Rafael jest w naszej pamięci twórcą wiecznie młodym, bo zmarł w wieku zaledwie 37 lat, pozostawiając równie genialne dzieła jak współcześni mu Leonardo i Michał Anioł.
Jedną z najważniejszych wystaw poświęconych Rafaelowi przygotowuje Scuderie del Quirinale w Rzymie (5 marca – 2 czerwca). To okazja do obejrzenia ponad stu obrazów i rysunków samego Rafaela. A w sumie 200 prac, wraz z dziełami innych twórców, sprowadzonych z całego świata, m.in. z Luwru w Paryżu, National Gallery w Londynie, Albertiny w Wiedniu, Prado w Madrycie, National Gallery of Art w Waszyngtonie. Aż 40 prac Rafaela wypożyczy Uffizi z Florencji, m.in. „La Velatę" („Kobietę w welonie"), którą przed laty mieliśmy okazję gościć w Krakowie i Warszawie. Zobaczymy też „Madonnę z różą", „Św. Cecylię", „Madonnę Alba", „Portret Baldassara Castiglione".
Piękno kobiety
Wybierając się na Rafaela do Rzymu, nie można pominąć słynnych fresków w Stanzach Watykańskich, z których najgłośniejsze to „Szkoła Ateńska", „Dysputa o Najświętszym Sakramencie" i „Uwolnienie św. Piotra z okowów".
Hitem będzie na pewno retrospektywa Rafaela w National Gallery w Londynie (3 października–24 stycznia) z wypożyczeniami z Watykanu, Luwru, Uffizi, Prado. Jej twórcy pytają, dlaczego dzieło Rafaela pozostaje dla nas aktualne, prezentując 90 prac, m.in. obrazy z Madonnami. A także ważne rysunki, np. „Studium Głowy Apostoła", które przez kilka wieków znajdowało się w Wielkiej Brytanii, ale w 2012 r. zostało sprzedane przez Sotheby's za rekordowe 47,9 mln dol. i trafiło do prywatnej kolekcji w Nowym Jorku. Pokaz obejmuje zainteresowanie artysty architekturą, grafiką i projektami gobelinów.
Z kilkoma pięknymi Madonnami Rafaela można się spotkać w Berlinie na już otwartej wystawie w Gemäldegalerie (do 24 kwietnia).