W połowie października weszło w życie rozporządzenie zmieniające rozporządzenie – Regulamin urzędowania sądów powszechnych, na mocy którego sprawy o ustalenie płci znalazły się w katalogu spraw traktowanych w sądach priorytetowo. Ma również regulację, zgodnie z którą sędziowie mogą w sprawach o ustalenie płci metrykalnej w pełni legalnie zezwolić na zajęcie przez pozwanego miejsca obok powoda.
W Polsce jedynym sposobem uzgodnienia płci prawnej z płcią odczuwaną, świadomą i utrwaloną jest oparcie powództwa na art. 189 kodeksu postępowania cywilnego, który brzmi: „Powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny”. Konsekwencją takiej praktyki polskiego wymiaru sprawiedliwości jest konieczność wytoczenia powództwa przez osobę chcącą dokonać prawnej tranzycji przeciwko swoim rodzicom, a jeśli osoba ta pozostawała w związku małżeńskim, przeciwko swojemu współmałżonkowi lub jego dzieciom.
Czytaj więcej
Na stanowisko Izby Cywilnej Sądu Najwyższego dotyczące trybu zmiany płci zainteresowani będą musieli jeszcze poczekać.
Orzeczeniem, które wyznacza osobom transpłciowym ścieżkę prawnego postępowania, jest uchwała Sądu Najwyższego z 1995 r. Teza uchwały SN stanowi: „Dopuszczalne jest dochodzenie w procesie ustalenia płci transseksualisty (art. 189 k.p.c.); pozwanymi w sprawie powinni być rodzice powoda”. Ta linia orzecznicza utrzymała się aż do dziś.
Sprawy o ustalenie płci priorytetem
Jak ocenia sędzia wydziału rodzinnego i spraw nieletnich w Sądzie Rejonowym dla Krakowa -Krowodrzy oraz członkini Zarządu Stowarzyszenia Sędziów Rodzinnych w Polsce Monika Czajka, wprowadzone zmiany to krok w dobrym kierunku.