Aktualizacja: 22.04.2025 05:56 Publikacja: 03.07.2024 04:30
Krajowa Rada Sądownictwa
Foto: PAP/Konrad Szymański
Nie można zniszczyć demokratycznego państwa prawnego bez udziału prawników, w tym sędziów. To jest oczywiste. Dla władzy natomiast zdecydowanie mniej oczywiste jest, czy w przywracaniu rządów prawa mogą uczestniczyć ci, którzy demokratyczne państwo prawa niszczyli. Do tego sprowadza się spór o przyznanie/nieprzyznanie neosędziom biernego prawa wyborczego do Krajowej Rady Sądownictwa.
Sejm ich go pozbawił, ale Senat uznał, że neosędziowie mogą kandydować do KRS. Jaki jest rodowód tego problemu? I jakie ma to znaczenie dla ukształtowania – zgodnie z art. 186 w zw. z art. 173 konstytucji – prawnych gwarancji niezależności KRS od władzy ustawodawczej oraz wykonawczej w procedurze powoływania sędziów?
Przypadki dwóch lekarzy i jednej notariusz pokazują, jak bardzo pobłażliwe mogą być rozstrzygnięcia w sprawach d...
Osiągnięciem politycznym jest zarówno stworzenie mody na demokrację, jak i wykorzystanie koniunktury do jej wpro...
Można być równocześnie świetnym jurystą i kiepskim prawnikiem rodzinnym.
Jeżeli sądy pobierają opłaty za prowadzenie postępowań, to powinny dokładnie informować uczestnika, jak i do kie...
To, co dzieje się w wymiarze sprawiedliwości, jest konsekwencją zawłaszczania państwa przez zwycięskie koalicje...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas