Zofia Brzezińska: Przywołani po nazwisku

Decyzja o zmianie nazwy ulicy to nie tylko wymiana tabliczki.

Publikacja: 14.06.2022 11:22

Zofia Brzezińska: Przywołani po nazwisku

Foto: Fotorzepa/Raf Rafał

Nazwiska heroicznych postaci, nie mających nic do ukrycia i których żywot przypomina otwartą księgę, nie potrzebują obrony w formie ustawy. One same się obronią.

Jaki więc sens ma ustawa o ochronie dziedzictwa narodowego związanego z nazwami obiektów przestrzeni publicznej oraz pomnikami, która weszła w życie 21 kwietnia br.? Nietrudno zgadnąć, że ukrytym motywem jej autorów było zagwarantowanie sobie prawnej drogi do utrwalania w życiu publicznym postaci otaczanych kultem przez obecną władzę. Takie działanie należy do sprawdzonego już w historii nie raz arsenału środków psychologicznych, służących manipulowaniu ludzkimi emocjami, które są przecież kluczem do utrzymania poparcia żywiącego je elektoratu.

Pozostało 89% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Ta okropna radcowska cisza
Rzecz o prawie
Maciej Gutowski, Piotr Kardas: Neosędziowski węzeł gordyjski
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Wstyd mi
Rzecz o prawie
Robert Damski: Komorniku, radź sobie sam
Materiał Promocyjny
Dylematy ekologiczne
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Zabójstwo drogowe gorsze od ludobójstwa?