GUS przedstawił dane o liczbie osób pracujących w gospodarce pod koniec lipca. Było to 15,1 mln osób, o 36,6 tys. więcej niż pod koniec stycznia. W części branż liczba pracujących spadła – w sumie o 69 tys. osób (rolnictwo, edukacja, transport, przetwórstwo przemysłowe) a w części – zwiększyła się o ponad 100 tys. (budownictwo, turystyka, handel, IT, działalność profesjonalna, administracja publiczna, obrona narodowa, usługi). Zmiany nie muszą przy tym oznaczać prostych zwolnień. Zmniejszenie liczby osób pracujących może być związane np. z przechodzeniem na emeryturę.
Czytaj więcej
Dla części specjalistów znalezienie pracy może być w 2025 r. większym wyzwaniem niż dotychczas. Potrzebna im będzie większa elastyczność.
Jedną z barier rozwoju, którą najczęściej wymieniają pracodawcy, są kłopoty z pozyskaniem pracowników. Firmy i instytucje starają się więc dostosować do tego poprzez zmiany organizacyjne czy inny podział kompetencji.
Czy pracujących kobiet jest więcej niż mężczyzn?
Większość pracujących to mężczyźni – 7,98 mln osób, o ponad 860 tys. więcej niż kobiet. Analitycy GUS zwrócili uwagę na to, że przewaga mężczyzn występowała prawie w każdym przedziale wiekowym, a widoczna była przede wszystkim u progu i schyłku aktywności zawodowej. Tylko w wieku 48-59 lat udział pań wśród pracujących w gospodarce był większy niż panów.