Aktualizacja: 21.04.2025 21:01 Publikacja: 05.05.2023 03:00
Kilka miesięcy temu Karolina Wigura opublikowała z Tomaszem Terlikowskim (na zdjęciu) zbiór rozmów „Polka ateistka kontra Polak katolik”. Choć taki dialog ponad podziałami jest w Polsce wydarzeniem, potępił go na przykład publicysta „Krytyki Politycznej”.
Foto: fot. Fundacja Kultura Liberalna/mat.pras./Darek Golik
Pojęcie „symetryzmu” puszczono w obieg, kiedy w 2015 roku PiS doszło do władzy. Odtąd komentatorzy polityczni będący w opozycji zarzucają rzekomym „symetrystom”, że osłabiają ich obóz. Że krytykują PO na równi z rządzącą Zjednoczoną Prawicą, nie uważają tej drugiej za najszkodliwszą i wobec obu partii pozostają tak samo na dystans.
To zgadzałoby się z obrazem symetrii – ale nie z rzeczywistością. Dowód dają osoby najsilniej kojarzone z „symetryzmem”. Tygodnik „Kultura Liberalna” przyjął wprawdzie motto „Ze środka widać najwięcej”, jednak autorzy z tego kręgu nie pragną utrzymywać splendid isolation. Krytykują za to rozumowanie kategoriami dwóch tylko partii, dwóch możliwości będących do wyboru.
Śmierć papieża to sprawdzian dla polskich polityków. Po niej kampania wyborcza musi być inna.
W prawyborach prezydenckich organizowanych w poznańskich szkołach ponadpodstawowych tuż za plecami Rafała Trzask...
Karol Nawrocki staje się silniejszy słabością Sławomira Menztena i Rafała Trzaskowskiego. Rozmowa w Kanale Zero...
Ministerstwo Edukacji Narodowej konsekwentnie zmierza w kierunku wprowadzenia zmian w nauczaniu religii w szkoła...
Piękna katastrofa. W dodatku na własne życzenie, bo kandydat KO wszedł z całym impetem w zasadzkę zastawioną prz...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas