Zachwyt niejedno ma imię

Wszyscy w PE byli zachwyceni Bieńkowską - mówili polscy politycy po jej wysłuchaniu w PE. Jeśli tak, to europosłowie mają specyficzny sposób okazywania zachwytu

Aktualizacja: 06.10.2014 15:29 Publikacja: 06.10.2014 14:31

Elżbieta Bieńkowska ma się zajmować m.in. przedsiębiorczością

Elżbieta Bieńkowska ma się zajmować m.in. przedsiębiorczością

Foto: AFP

Elżbieta Bieńkowska była w piątek w Parlamencie Europejskim przepytywana jako kandydat na komisarza ds. rynku wewnętrznego, przedsiębiorczości i przemysłu. Jak wyszła?

Też pytanie. Przecież to nasza wicepremier z tatuażem, równa babka, kompetentna profesjonalistka.  Odpowiedź na to pytanie mogła być tylko jedna. Zachwyciła! Tak przynajmniej relacjonował portal gazeta.pl, cytując niezależnych obserwatorów. Takich jak europoseł PO Róża Thun, która jeszcze przed wysłuchaniem Bieńkowskiej prorokowała:

Opinia wokół Elżbiety Bieńkowskiej jest bardzo dobra.  (...) Na przykład jedna z koordynatorek, socjalistka, z mojej komisji ds. jednolitego rynku, mówiła o p. Bieńkowskiej z ogromnym zachwytem, cieszyła się, że Polska wysyła tak kompetentną i równocześnie sympatyczną osobę.

Zachwyt .przynajmniej według innego bezstronnego recenzenta, europosła Janusza Lewandowskiego:

Możemy być dumni z przyszłej pani komisarz. (...) Nie widzę żadnych znaków zapytania nad panią Bieńkowską (...) Najbardziej oczekiwana była determinacja, że dokończy budowę wspólnego rynku usług. Czyli to hasło "zero tolerancji" (Bieńkowska zapowiedziała taką politykę wobec maruderów, którzy najwolniej wdrażają lub w ogóle nie wdrażają przyjętej kilka lat temu dyrektywy usługowej UE). "Zero tolerancji, dokończę wspólny rynek, zwłaszcza w usługach" - to wybrzmiało najmocniej

A jak ocenili ją inni posłowie? Musze przyznać, że nigdy nie byłem w Brukseli, ale wygląda na to, że panują tam dziwne zwyczaje. Szczególnie dziwny mają w stolicy Belgii sposób wyrażania zachwytu, co zauważył portal RMF 24:

Europejscy socjaliści (S&D) na oficjalnej stronie internetowej ogłosili, że odebranie Elżbiecie Bieńkowskiej spraw dotyczących przemysłu farmaceutycznego jest dla nich sprawą najważniejszą.

- Będziemy o to zabiegać i wymusimy drogą politycznych rozmów, a nawet nacisków - powiedział dziennikarce RMF FM jeden z eurodeputowanych z S&D. (...) Mimo że wczorajsze przesłuchanie eurosocjaliści ocenili pozytywnie, padły także zarzuty o niejasne i zbyt ogólnikowe odpowiedzi na wiele pytań.

Wystąpienie Bieńkowskiej nie zostało dobrze przyjęte. Było bardzo dużo zastrzeżeń - mówi jeden z uczestników spotkania, które odbywało się po przesłuchaniu za zamkniętymi drzwiami.

W podobnie pełnym zachwytu tonie zrecenzowali wystąpienie naszej premier z tatuażem autorzy brukselskiego bloga Digital Diplomacy, którzy postawili ją na pierwszym - od końca - miejscu wśród wszystkich egzaminowanych kandydatów na komisarzy.

Bieńkowska głównie czytała z kartki, starała się dotknąć wszystkiego i używała wielu sloganów i soundbite'ów, a niewielu konkretnych deklaracji programowych. Wszystko było dla niej priorytetem, to znaczy że trudno było zrozumieć, co było jej rzeczywistym priorytetem.  (...) Jest typowym, postmodernistycznym, postideologicznym politykiem - niemożliwym jest stwierdzenie, jakie poglądy reprezentuje.

Publicystyka
Roman Kuźniar: 100 dni Donalda Trumpa – imperializm bez misji
Publicystyka
Weekend straconych szans – PiS przejmuje inicjatywę w kampanii prezydenckiej?
felietony
Marek A. Cichocki: Upadek Klausa Schwaba z Davos odkrywa prawdę o zachodnim liberalizmie
Publicystyka
Koniec kampanii wyborczej na kółkach? Dlaczego autobusy stoją w tym roku w garażach
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
analizy
Jędrzej Bielecki: Radosław Sikorski nie ma już złudzeń w sprawie Donalda Trumpa