Do pierwszego zatrzymania Joanny S. i jej syna, którym prokuratura chce postawić zarzuty kierowania piramidą finansową pod nazwą Galleri New Form doszło pod koniec października. Centralny Sąd Śledczy w Madrycie uznał dowody przedstawione przez polskich śledczych za wiarygodne i przekonujące – i zdecydował o wydaniu obojga Polsce. Jednak nie zastosował aresztu, a tylko zobowiązał ich do stawiania się w sądzie do czasu uprawomocnienia się postanowienia o przekazaniu, informowanie o zmianie miejsca pobytu i podanie numeru telefonu do kontaktu. Ta kuriozalna decyzja sądu pozwoliła im ponownie uciec. - w Polsce grozi im do 15 lat więzienia.