Posłowie na posiedzeniu połączonych komisji: gospodarki i rozwoju oraz polityki społecznej i rodziny zajmowali się propozycją ustanowienia Wigilii dniem wolnym od pracy.
Czytaj więcej
Łatwo się rzuca takie prezenty, a potem pojawia się pytanie: a może są tacy, którzy na tym bardzo dużo stracą? - mówił w Porannej Rozmowie RMF FM poseł Polski 2050 Ryszard Petru, pytany o propozycję, by Wigilia Bożego Narodzenia była dniem wolnym od pracy. - Z przerażeniem stwierdzam, że pojawiają się nowe pomysły, np. wolny Wielki Piątek - powiedział. Był też pytany m.in. o odszkodowania dla powodzian i kandydata PiS w wyborach prezydenckich. - Cieszyłbym się, gdyby został nim Przemysław Czarnek - powiedział.
Pracująca niedziela za wolną Wigilię?
Chodzi o projekt nowelizacji ustawy o dniach wolnych od pracy oraz niektórych innych ustaw, który został złożony do laski marszałkowskiej przez posłów Lewicy ponad miesiąc temu (24 października). Ustanawia on Wigilię Bożego Narodzenia dniem wolnym od pracy. Projektodawcy chcą w ten sposób ułatwić pracownikom łączenie życia zawodowego z prywatnym.
Z wyliczeń resortu rodziny, które zostały przedstawione podczas dyskusji wynika, że ekonomiczne skutki dla gospodarki takiego pomysłu będą oscylować w granicach 0,3 mld zł do 1 mld zł.
Jak informowała „Rzeczpospolita” pomysł Lewicy krytycznie oceniają organizacje pracodawców i przedsiębiorców. Pracodawcy RP w swojej opinii stwierdzili, że byłoby to rozwiązanie niekorzystne dla gospodarki, a największe straty odniósłby m.in. sektor handlu.