Jeszcze przepisy o obowiązku pracodawcy dotyczącym zatrudnienia osoby, która odpowiada za czynności z zakresu ochrony przeciwpożarowej nie weszły w życie, a już ich stosowanie zostało zawieszone. Chodzi o [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=292864]nowelizację kodeksu pracy z 21 listopada 2008 r. (DzU nr 223, poz. 1460)[/link], która miała zacząć obowiązywać 18 stycznia, a dotyczyła tego, że każdy, nawet najmniejszy pracodawca musiał zatrudniać na etacie inspektorów ochrony przeciwpożarowej.
W miniony czwartek minister pracy Jolanta Fedak wysłała do komisji sejmowej Przyjazne Państwo propozycję nowelizacji art. 207[sup]1[/sup] i 209[sup]1[/sup] kodeksu pracy dotyczących przepisów przeciwpożarowych. Resortowi zależy na jak najszybszym wprowadzeniu poprawionych regulacji, dlatego zdecydował się na ścieżkę sejmową.
Jednocześnie minister Fedak zwróciła się do głównego inspektora pracy o to, aby w 2009 r. inspektorzy pracy nie karali pracodawców (grzywna od 1 do 30 tys. zł) za to, że wyznaczeni pracownicy nie mają kwalifikacji do wykonywania czynności z zakresu ochrony przeciwpożarowej.
[srodtytul]Co się zmieni [/srodtytul]
W projekcie nowelizacji zmiany w art. 209[sup]1[/sup] § 1 pkt 2 lit. b k.p. polegają na: