Sąd Najwyższy nie posłuchał TK ws. prawa łaski dla Kamińskiego i Wąsika

Ułaskawienie dla Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika nie kończy sprawy - wynika z wtorkowego orzeczenia Sądu Najwyższego, który uchylił decyzję o umorzeniu sprawy i przekazał ją do ponownego rozpatrzenia w sądzie okręgowym.

Publikacja: 06.06.2023 10:57

Prezydent RP Andrzej Duda, minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński i sekretarz

Prezydent RP Andrzej Duda, minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński i sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Maciej Wąsik

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Sąd Najwyższy na wtorek 6 czerwca wyznaczył rozprawę dotyczącą kasacji w sprawie prawa łaski dla Mariusza Kamińskiego, Macieja Wąsika i dwójki innych przedstawicieli CBA . Uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. SN podtrzymał uchwałę 7 sędziów z 31 maja 2017 r.

W piątek w tej sprawie wypowiedział się Trybunał Konstytucyjny, który stwierdził, że SN nie ma kompetencji do sprawowania kontroli ze skutkiem prawnym wykonywania kompetencji prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w zakresie prawa łaski.

- Sąd Najwyższy stoi na stanowisku, że orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 2 czerwca br. ws. sporu kompetencyjnego nie wywołało żadnych skutków prawnych - stwierdził w ustnym uzasadnieniu wtorkowego wyroku SN sędzia Piotr Mirek, sprawozdawca

– Sprawowanie wymiaru sprawiedliwości w polskim porządku prawnym jest wyłączną domeną sądów powszechnych i SN i z tego obowiązku żaden inny organ zwolnić nie może – mówił sędzia Piotr Mirek.

Dodał, że to sądy mają prawo do dokonywania wykładni przepisów prawa, ustaw i konstytucji. Mówił też, że konstytucję należy czytać w całości, nie wyrywkowo, jak to zrobił TK. Oraz że jej całościowa analiza przekonuje, iż to uchwała siedmiu sędziów SN ws. ułaskawienia jest prawidłowa, bo właściwie interpretuje przepisy konstytucji.

Zastosowanie prawa łaski w takiej formule, jak to zrobił prezydent, wyklucza możliwość dowiedzenia przez oskarżonych swej niewinności, uzyskania wyroku uniewinniającego. To założenie niedające się pogodzić z elementarnymi, konstytucyjnymi prawami człowieka, obywatela: równości wobec prawa, domniemania niewinności, prawa do sądu, ochrony czci i dobrego imienia – mówił sędzia Mirek.

We wtorek przed SN prokurator wnosił o pozostawienie kasacji bez rozpoznania. Pełnomocnik o uwzględnienie kasacji i uchylenie wyroku SO.

– Zwyciężyło prawo. SN wykonał swoje obowiązki – tak wyrok SN ocenia mec. Robert Marciniak, pełnomocnik osób, które nie zgadzały się z umorzeniem procesu przeciw b.szefom CBA. I dodał, że sąd okręgowy, który otrzyma tę sprawę do zbadania jako II instancja, wiąże k.p.k. i SN. Nie ma przepisu, który by wskazywał, że wyrok TK wiąże SO ponownie rozpoznający sprawę – zauważył Marciniak.

Sygnatura akt: II KK 96/23

Czytaj więcej

Co Sąd Najwyższy zrobi ze sprawą Kamińskiego po wyroku TK? Dzisiaj decyzja

Czytaj więcej

Jest wyrok TK ws. sporu kompetencyjnego pomiędzy prezydentem a Sądem Najwyższym

Czytaj więcej

Kaleta o decyzji SN ws. prawa łaski: rebelia sędziów przeciw własnemu państwu
Prawo w Polsce
Sprawa dotacji dla PiS. Czy PKW wybrnie z impasu?
Praca, Emerytury i renty
Nowe wnioski o 800 plus w 2025 r. Zbliża się ważny termin dla rodziców
Konsumenci
Obniżka opłat za abonament RTV na 2025 rok. Trzeba zdążyć przed tym terminem
Nieruchomości
Dom zostawiony rodzinie w kraju nie przechodzi na własność. Sąd Najwyższy o zasiedzeniu
W sądzie i w urzędzie
Duże zmiany dla wędkarzy od 1 stycznia. Ile trzeba zapłacić w 2025 na łowiskach Wód Polskich?