Rozgłośnia podaje, że podwyżka opłat wyniesie od kilku do maksymalnie ponad 20 procent. To oznacza, że za przegląd samochodu osobowego zamiast 98 złotych, jak jest teraz, płacilibyśmy np. ponad 120 złotych. Dokładna stawka ma zostać ustalona w ramach konsultacji nowych przepisów i uzgodnień międzyresortowych. Nowe regulacje miałyby zacząć obowiązywać w ciągu kilku najbliższych miesięcy.
"Ministerstwo Infrastruktury złożyło w połowie grudnia 2024 r. wniosek o wpisanie do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów projektu ustawy, wprowadzającej zmiany w systemie badań technicznych pojazdów. Projekt zakłada poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym i pozytywny wpływ na ochronę środowiska przez 'uszczelnienie' systemu badań technicznych i stworzenie spójnego nadzoru nad prawidłowością przeprowadzania badań technicznych pojazdów. W efekcie wpłynie to na wyższą jakość wykonywanych badań technicznych i tym samym m.in. wyeliminowane z ruchu drogowego zostaną pojazdy w złym stanie technicznym" - podkreślono w oficjalnej odpowiedzi Ministerstwa Infrastruktury.
RMF FM poinformowało również, iż w nowych przepisach ma znaleźć się zapis, który będzie raz w roku zmieniał opłatę za badanie techniczne. Ta waloryzacja ma się odbywać m.in. na podstawie współczynnika inflacji.
Czytaj więcej
Cena za przegląd auta nie zmienia się od 20 lat. Stacje kontroli pojazdów od dłuższego czasu wnioskują o korekty. Do postulatów odniosło się Ministerstwo Infrastruktury. Czy czeka nas podwyżka opłat za badania techniczne?
Opłaty za badania techniczne pojazdów – ile wynoszą obecnie, ile powinny wynosić
Przypomnijmy, iż obecna opłata za badanie techniczne samochodu osobowego to 98 zł. W przypadku gdy posiada on instalację gazową cena wzrasta do 162 zł. Z kolei badanie motocykla kosztuje 62 zł, a ciężarówki 153 zł.