Inspiracją do napisania poradnika była jego córka, która po studiach utknęła w dziale marketingu jednej z korporacji. Korzystając z rad ojca, w krótkim czasie zaczęła piąć się do góry w korporacyjnej hierarchii. Nie była to jednak droga na skróty, skoro chcąc wykazać się zaangażowaniem, należy nie tylko zadbać o przygotowanie do wewnętrznych spotkań czy prezentacji (ich jakość powinna zrobić wrażenie na pozostałych uczestnikach), ale też pojawiać się w biurze nieco wcześniej, a wychodzić nieco później niż inni. Oznacza to również, że lepiej jest ograniczyć wymiar zdalnej pracy...
Przez biuro do awansu
Chociaż możliwość pracy zdalnej czy hybrydowej jest jednym z najwyżej cenionych benefitów, a dla części pracowników wręcz warunkiem przyjęcia oferty pracy, to wyniki badań i eksperci HR wskazują, że zdalna praca może utrudnić drogę nie tylko do awansu, ale i podwyżki wynagrodzenia. W dodatku od kilku miesięcy (gdy w korporacjach nasilił się odwrót od zdalnej pracy) co rusz pojawiają się badania dowodzące, że praca w biurze jest bardziej wydajna i bardziej sprzyja kreatywności niż home office.
Jak zaznacza Fred Sievert, w warunkach zdalnej pracy menedżerom trudniej jest zauważyć nowych, w tym młodych pracowników. A im jest trudniej nawiązać relacje z zespołem. Dr Lidia Czarkowska, psycholog i coach z Akademii Leona Koźmińskiego, zwraca też uwagę na istotne w karierze znaczenie relacji personalnych – to trwały kapitał, który najlepiej buduje się w kontaktach twarzą w twarz. Trudno je też budować, nie mając miękkich umiejętności społecznych.
Chociaż w rankingach kluczowych umiejętności na pierwszym miejscu są zwykle kompetencje cyfrowe, to – jak zaznacza Lidia Czarkowska – moc sprawczą zapewniają kompetencje miękkie.
Zadbać o networking
Jak zaznacza Czarkowska, żyjemy w czasach, gdy kruszy się dawny, hierarchiczny świat korporacji. Coraz częściej bardziej liczą się funkcje niż stanowiska, coraz ważniejsze są tolerancja, szacunek i odporność na zmiany, a menedżerowie w starym stylu (zarządzający metodą kija i marchewki) ryzykują oskarżenie o mobbing. Kompetencje miękkie są kluczowe w networkingu, czyli budowaniu sieci zawodowych kontaktów, które mogą bardzo pomóc w karierze, w tym w znalezieniu dobrej pracy.
Zdaniem Sieverta o networking powinni dbać także początkujący pracownicy, zabiegając np. o możliwość udziału w branżowych konferencjach. Początkowo budowa sieci kontaktów w branży może być dla nich trudna, ale z czasem będzie coraz łatwiejsza, gdyż wraz z poszerzającym się kręgiem znajomych można już liczyć na ich polecenia. Cennym wsparciem dla networkingu są dzisiaj nowe technologie, w tym biznesowe portale społecznościowe; dzięki nim można dotrzeć do niedostępnych na co dzień ekspertów i top menedżerów.