Tak wynika z projektu ustawy, który trafił niedawno do uzgodnień. Przypomnijmy, że czternastka ( jak jest potocznie nazywane wspomniane świadczenie) była do tej pory wypłacana dwa razy, tj. w 2021 r. i 2022 r., w wysokości równej kwocie najniższej emerytury obowiązującej po marcowej waloryzacji ( obecnie to 1588,44 zł). Kolejna wypłata planowana jest w tym roku.
Rząd zostawia sobie natomiast furtkę, która umożliwi mu elastyczne kształtowanie wysokości świadczenia i terminu jego wypłaty w przyszłych latach.
Te dwie kwestie mają być bowiem w każdym roku regulowane rozporządzeniami, wydawanymi w terminie do 31 października danego roku. Niezmienione zostały natomiast kryteria przyznania czternastki. Cały czas będzie ona przysługiwać osobom, które mają prawo do jednego ze świadczeń długoterminowych, czyli pobierającym np. emerytury lub renty. Pozostanie też uzależniona od kryterium dochodowego wynoszącego w tym roku (podobnie jak w latach ubiegłych) 2,9 tys. zł, a pełną kwotę dostaną jedynie osoby, których świadczenie podstawowe nie przekraczało tej sumy.
Czytaj więcej
W tym roku 14. emerytura będzie wypłacana na zasadach podobnych jak w ubiegłym roku.
Pozostałym wypłata zostanie pomniejszana o różnicę między wysokością renty lub emerytury a kwotą kryterium, zgodnie z zasadą „złotówka za złotówkę”. Dalej ma też obowiązywać ograniczenie dotyczące minimalnej kwoty wypłaty. Po zastosowaniu mechanizmu „złotówka za złotówkę” musi ona wynosić co najmniej 50 zł.