Do czego prowadzą zmiany, które Zjednoczona Prawica wprowadza w wymiarze sprawiedliwości?
Te najbardziej aktualne zmiany dotyczą zapobiegnięcia gigantycznemu chaosowi, do którego próbuje doprowadzić część środowiska sędziowskiego, która nie jest pogodzona z tym, że w Polsce mamy trójpodział władzy i pewne sprawy są zastrzeżone dla ustawodawcy i dla prezydenta. Żeby uniknąć tego chaosu, zaproponowaliśmy przyjętą przez Sejm ustawę, która ma powodować, że sędziowie nie będą wbrew prawu kwestionować nawzajem swojego statusu.
Czytaj także: Prokurator zdegradowany za pytanie o podstawę prawną polecenia od Prokuratora Krajowego
Ale mam wrażenie, że ten chaos rośnie.
Rośnie, ponieważ sędziowie nie zważają na to, że dorobek orzeczniczy Sądu Najwyższego, Naczelnego Sądu Administracyjnego, Trybunału Konstytucyjnego, a nawet wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z listopada poprzedniego roku jasno wskazują, że nie można skutecznie podważyć prerogatywy prezydenta do powołania na stanowisko sędziowskie. Osoba, która uzyskuje takie powołanie i składa ślubowanie, staje się sędzią ze wszystkimi jego przymiotami. Część środowiska sędziowskiego uparcie, nie zgadzając się z reformami, które wprowadzamy, próbuje zablokować możliwość orzekania przez takich sędziów, jednocześnie wywracając do góry nogami nasz system prawny.