Pokolenie Z kontra boomersi. Nowy sondaż w USA pokazuje rozdźwięk dotyczący Izraela

W amerykańskim wyścigu wyborczym wyraźnie widać różnice pokoleniowe. Przedstawiciele najstarszych i najmłodszych wyborców różnią się m.in. odnośnie wizji polityki zagranicznej USA. Jak młodsze i starsze pokolenie ocenia wsparcie USA dla Izraela?

Publikacja: 30.10.2024 13:47

Amerykańscy wyborcy z pokolenia Z chcą zmniejszenia zaangażowania USA w konfikt pomiędzy Izraelem a

Amerykańscy wyborcy z pokolenia Z chcą zmniejszenia zaangażowania USA w konfikt pomiędzy Izraelem a Palestyną

Foto: Adobe Stock

W nowym sondażu, przeprowadzonym wśród amerykańskich wyborców z różnych grup wiekowych, zapytano o konflikt pomiędzy Izraelem a Palestyną. Respondenci mieli zaopiniować możliwe scenariusze obecnego i przyszłego wsparcia Stanów Zjednoczonych dla Izraela. Wyniki pokazały mocny rozdźwięk w opiniach.

Seria sondaży przed wyborami prezydenckimi w USA. O co pytano?

Najnowszy sondaż to jedno z 19 badań, które przeprowadzono wśród dorosłych Amerykanów w ciągu ostatnich 16 miesięcy. Cykl badań został zrealizowany na zlecenie „Newsweeka” przez Redfield & Wilton Strategies. Sondaże przeprowadzano od lipca 2023 roku do października 2024 roku. Uczestników badań pytano m.in. o opinię na temat wojny w Ukrainie, kryzysu imigracyjnego i aborcji.

Wśród pytań znalazła się także kwestia oceny współpracy pomiędzy USA a Izraelem, szczególnie w kontekście nasilenia konfliktu Izraela z Palestyną. W badaniu wzięło udział 34 800 dorosłych respondentów uprawnionych do głosowania w tegorocznych wyborach.

Czytaj więcej

Nie tylko Kamala Harris i Donald Trump. Kto jeszcze chce być prezydentem USA?

Sondaż: W jakim zakresie USA powinny wspierać Izrael?

Pytanie o stosunki Stanów Zjednoczonych z Izraelem dodano do sondażu w lutym tego roku. W najnowszym badaniu, przeprowadzonym 6 października, 34 proc. respondentów poparło opinię, że wsparcie USA powinno trwać tak długo, aż „Izrael wygra wojnę”. Jak podaje „Newsweek”, wyniki najnowszego sondażu są generalnie zgodne z opiniami podawanymi przez respondentów na początku cyklu badań. Ciekawą różnicę w opiniach pokazała dopiero analiza odpowiedzi w różnych grupach wiekowych. Największą różnicę zauważono pomiędzy opiniami najmłodszych wyborców, pochodzących z pokolenia Z, a opiniami najstarszych respondentów – czyli przedstawicieli tzw. boomersów.

Pokolenie Z a polityka międzynarodowa USA

Jak pokazały wyniki sondażu, najmłodsi amerykańscy wyborcy podchodzą sceptycznie do dalszego wsparcia polityki Izraela przez USA. W wynikach październikowego badania 44 procent respondentów w wieku 59 lat (i starszych) poparło wsparcie Izraela przez amerykańskie władze aż do momentu osiągnięcia przez Izrael zwycięstwa w konflikcie. Taką samą opinię wyraziło 27 proc. ankietowanych z pokolenia Z. Dla porównania, 8 proc. najstarszych respondentów chce natychmiastowego zakończenia wsparcia Izraela przez USA. Taką opcję zaznaczyło natomiast dwa razy więcej najmłodszych respondentów. Jeśli brać pod uwagę wszystkie badane grupy wiekowe, to różnica w opiniach (poparcie dalszego wsparcia Izraela przez USA) pomiędzy młodszymi ankietowanymi (pokolenie Z plus milenialsi) a najstarszymi respondentami wynosi ok. 20 punktów.

Czytaj więcej

Wybory prezydenckie w USA 2024: Kiedy wyniki? Głosowanie już trwa

Eksperci: Głosy młodych są lekceważone

Eksperci poproszeni przez Newsweek o skomentowanie wyników sondażu zauważają, że politycy nie doceniają głosów najmłodszych wyborców. Podobnie w przypadku ich zaangażowania politycznego, a także wykonywanego przez nich wolontariatu, związanego np. z działalnością na rzecz powiększenia frekwencji w wyborach. - Konsultanci polityczni często mają tendencję do lekceważenia głosów młodych. Powinni się martwić nie tylko o to, czy ludzie pójdą i zagłosują w dniu wyborów, ale także o to, czy ci ludzie pojawią się i pomogą w głosowaniu – wyjaśnia na łamach Newsweeka Matt Duss, wiceprezes Center for International Policy. Ekspert podkreślił, że młodsze pokolenie – w przeciwieństwie do najstarszych wyborców – widzi Izrael jako „regionalne supermocarstwo militarne”. Zdaniem Dussa argumenty o konieczności wsparcia tego państwa przez USA mogą nie przemawiać do najmłodszych wyborców.

Komentatorzy zwrócili również uwagę na protesty na kampusach studenckich, dotyczące sytuacji humanitarnej w Strefie Gazy. Zdaniem ekspertów poglądy młodego pokolenia dotyczące konfliktu izraelsko-palestyńskiego są wciąż niedoceniane. - Ankieterzy nie dostrzegają gniewu na sytuację w Gazie, który skutkuje słabymi wynikami Demokratów wśród małych, ale potencjalnie istotnych wyborczo populacji – wyjaśnił na łamach Newsweeka Philip van Scheltinga, dyrektor ds. badań w Redfield & Wilton.

Konflikt w Gazie. Wyborcy Donalda Trumpa kontra wyborcy Kamali Harris

W badaniu zauważono także różnice w opiniach dotyczących stosunków USA i Izraela pomiędzy zwolennikami Kamali Harris a zwolennikami Donalda Trumpa. Jak podają najnowsze sondaże, 45 proc. ankietowanych popierających Trumpa chce dalszego wsparcia Izraela aż do momentu jego zwycięstwa w konflikcie z Palestyną. W przypadku wyborców deklarujących wsparcie dla Harris taką samą opinię wskazuje 27 proc. ankietowanych.

Wybory 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych odbędą się już za kilka dni, 5 listopada. Według najnowszego sondażu Reuters/Ipsos kandydatka Demokratów Kamala Harris ma ok. 1 pkt. proc. przewagi nad Donaldem Trumpem (przy marginesie błędu ok 3 pkt. proc.). 

W nowym sondażu, przeprowadzonym wśród amerykańskich wyborców z różnych grup wiekowych, zapytano o konflikt pomiędzy Izraelem a Palestyną. Respondenci mieli zaopiniować możliwe scenariusze obecnego i przyszłego wsparcia Stanów Zjednoczonych dla Izraela. Wyniki pokazały mocny rozdźwięk w opiniach.

Seria sondaży przed wyborami prezydenckimi w USA. O co pytano?

Pozostało 93% artykułu
Styl życia
Pokolenie Z kreuje nowy trend dotyczący bywania w restauracjach. Koniec tabu
Polityka
W przyśpieszonych wyborach SPD stawia na Olafa Scholza. Przynajmniej na razie
Polityka
Sterowana przez Rosję Abchazja walczy o resztki wolności
Polityka
Jest porozumienie. Nowa Komisja Europejska od 1 grudnia
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Pierwsza koalicja z partią Sahry Wagenknecht jednak powstaje. Turyngia znowu zaskakuje