Biden może być za tydzień w Polsce

Prezydent USA przyleci 24 marca, miesiąc po wybuchu wojny w Ukrainie, do Brukseli na spotkanie z przywódcami NATO, a potem do Warszawy.

Publikacja: 15.03.2022 19:04

Biden może być za tydzień w Polsce

Foto: AFP

Wiadomość o Polsce podał Reuters. Agencja powołała się na trzy źródła w Białym Domu. – Nie możemy w tej chwili potwierdzić tej informacji, ani gdy idzie o przyjazd prezydenta do Polski, ani na szczyt NATO – mówi „Rz” James Wolfe, rzecznik ambasady USA w Warszawie.

Także wysokiej rangi polskie źródła dyplomatyczne nie chciały w rozmowie z „Rz” komentować ewentualnej podróży Bidena nad Wisłę. – Należy być w tej chwili bardzo wstrzemięźliwym w podawaniu informacji, bo wszelkie nieporozumienia mogą być wykorzystane przez Kreml – usłyszeliśmy.

– Wizyta prezydenta USA w Polsce wydaje się bardzo prawdopodobna – powiedział szef dyplomacji Zbigniew Rau, przebywający w Stanach.

Źródła Reutersa przyznają, że z uwagi na wielką dynamikę wydarzeń w Ukrainie plany amerykańskiego przywódcy mogą do ostatniej chwili się zmienić.

Zdaniem mediów za oceanem przyjazd Bidena obejmowałby spotkanie z Andrzejem Dudą. Oznaczałoby to niezwykłe zbliżenie prezydentów obu krajów po wielu miesiącach chłodu spowodowanego łamaniem przez Dudę reguł państwa prawa i zwłoką w uznaniu porażki wyborczej Donalda Trumpa. Zwrot byłby tym większy, że w tym roku Biden nie wybrał się jeszcze w żadną podróż zagraniczną.

Ewentualny przyjazd do Polski przywódcy wolnego świata miałby być sygnałem, że Stany są zdeterminowane do obrony terytorium NATO. W niedzielę Rosjanie ostrzelali położoną zaledwie około 20 km od polskiej granicy bazę wojskową w Jaworowie, gdzie do niedawna przebywali amerykańscy instruktorzy.

Biden chciałby także dać wyraz wdzięczności z powodu przyjęcia przez Polskę blisko 2 mln uchodźców z Ukrainy. Nasz kraj stał się kluczowym punktem przerzutu przez Stany, i szerzej NATO, broni dla Ukrainy. Biden co prawda podkreśla, że Ameryka nie zaangażuje się bezpośrednio w konflikt, a w ubiegłym tygodniu Waszyngton odrzucił polską propozycję przekazania Ukraińcom myśliwców MiG-29 za pośrednictwem USA, jednak Biały Dom rozważa intensyfikację wsparcia dla ukraińskiej obrony lotniczej, co mogłoby w dalszym ciągu uniemożliwić Rosji przejęcie pełnej kontroli nad obszarem powietrznym podbijanego kraju.

Zdaniem CNN do Polski wybiera się też w najbliższych dniach żona prezydenta Jill Biden. Z propozycją współpracy w niesieniu pomocy uchodźcom zwróciła się do amerykańskiej pierwszej damy Agata Kornhauser-Duda. Obie panie miałyby wkrótce omówić szczegóły wizyty przez telefon.

CNN zwraca uwagę, że Jill Biden jest bliską powierniczką prezydenta USA i ma wpływ na jego decyzje. Oboje codziennie rano rozmawiają osobiście, a jeśli nie pozwalają na to okoliczności – przez telefon. W przeciwieństwie do swoich poprzedników obecna para prezydencka dzieli wspólną sypialnię w Białym Domu, przez co pierwsza dama jest często świadkiem nocnych rozmów telefonicznych męża, związanych z wojną w Ukrainie. Wyjazd Jill Biden do Polski mógłby wręcz przyćmić przyjazd jej męża – obawia się CNN.

Zdaniem źródeł dyplomatycznych przyjazd do Polski Joe Bidena mógłby jednak być bardzo krótki, bez noclegu. Tak się stało, gdy w 2007 r. Lech Kaczyński przyjmował George’a W. Busha w letniej rezydencji w Juracie.

Szczyt NATO z udziałem Bidena miałby być wyrazem jedności sojuszu w obliczu rosyjskiej agresji. Chodziłoby zarówno o koordynację sankcji, jak i dostaw broni. Biały Dom niedawno podjął decyzję o wstrzymaniu importu rosyjskiej ropy. Unia, która kupuje tego surowca od Rosji niepomiernie więcej niż USA, nie zdecydowała się na razie na taki krok.

Polityka
Administracja Donalda Trumpa chce cofnąć zwolnienia pracowników ds. bezpieczeństwa jądrowego. Ale nie wie, jak się z nimi skontaktować
Polityka
Timothy Snyder: Elon Musk chce skolonizować Europę
Polityka
Marco Rubio rozmawiał z Siergiejem Ławrowem. „Możliwość potencjalnej współpracy”
Polityka
Dlaczego Zełenski nie podpisał z USA umowy ws. metali ziem rzadkich? Polityk zdradza
Polityka
Metale ziem rzadkich. Brak porozumienia między USA a Ukrainą. Nieoficjalnie: Zełenski nie podpisał