Trwające wczoraj sześć godzin posiedzenie połączonych komisji sejmowych – Sprawiedliwości i Praw Człowieka, Obrony Narodowej oraz Infrastruktury od początku miało bardzo burzliwy przebieg. Posłowie wysłuchali sprawozdania z prac organów państwa w sprawie katastrofy smoleńskiej i stanowiska do raportu Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego (MAK).
– Nie było w dziejach państwa polskiego takiego zaprzaństwa, fałszu, współdziałania przeciwko własnemu narodowi – zaatakował na wstępie Antoni Macierewicz .
Szef zespołu parlamentarnego ds. katastrofy smoleńskiej stwierdził, że rząd, „mając dowody na kłamstwo Tatiany Anodiny, ukrywał te dowody, uniemożliwiał opinii publicznej dojście do prawdy, pozwalał, by upubliczniano insynuacje, że prawdziwym powodem katastrofy jest działanie pijanego gen. Błasika, naciski prezydenta, niedouczenie bohaterskich polskich pilotów”.