Aktualizacja: 12.04.2015 14:19 Publikacja: 10.04.2015 04:12
Dzielenie ludzi ze względu na płeć (wtedy, kiedy różnica płci nie jest istotą sytuacji) odczuwam jako obraźliwe, nawet poniżające - pisze Magdalena Bajer
Foto: Forum
Kilkanaście lat temu jechałam kolejką podmiejską z Otwocka do Warszawy w towarzystwie starszej ode mnie kobiety. Kiedy mijałyśmy Radość, odezwała się: „Ile razy tu wysiadałam, oglądałam się uważnie, czy ktoś za mną nie idzie, bo ludzie, którzy mnie ukrywali, nakazali stanowczo, żebym w takim wypadku do ich domu nie szła. Kiedyś przyglądał mi się w wagonie przystojny chłopiec z uśmiechem. I wysiadł i szedł kawałek, a ja nie myślałam, że mu się podobam, tylko że pewnie chce mnie wydać gestapo". Pani miała wyraźne ślady urody, nietrudno było sobie wyobrazić, że pół wieku temu była powabną niebieskooką blondynką.
Spojrzenie molestanta
Przypomniałam to sobie, słuchając w telewizji, że wśród rozlicznych form molestowania kobiet przez mężczyzn (mnożą się te formy w mediach zastraszająco) jest „obcinanie wzrokiem", czyli, jak zrozumiałam, bezczelne i pogardliwe spojrzenia. Moja towarzyszka z kolejki wiedziałaby pewnie, że tak patrzy na nią albo hitlerowiec, albo szmalcownik, i nie poszłaby prosto do kryjówki, tylko kluczyła po obrzeżach Radości.
Z tego samego programu dowiedziałam się o istnieniu w Polsce przedtem mi nieznanych organizacji feministycznych, które skrupulatnie rejestrują przejawy seksizmu, prowadzą nad nimi badania i wymyślają typologie takich zachowań, poświęcając temu bardzo wiele uwagi i energii, których potrzeba – w moim najgłębszym przekonaniu – na rozwiązywanie o wiele ważniejszych, bardziej realnych i naprawdę pilnych problemów.
Planszówka „Lipowo: Kto zabił?” to udana polska gra detektywistyczna.
Dlatego nie warto liczyć na to, że „na pewno nic się nie stanie” albo „jakoś tam będzie”
„Cykle” Piotra Matywieckiego to wysokiej próby poezja metafizyczna zorientowana na sprawy kluczowe.
Szczególnie poruszyły mnie „Kłamstwa, którymi żyjemy” Jona Fredericksona – „trudno zmierzyć się z prawdą o sobie, gdy nasze mechanizmy obronne, choć wydają się pomocne, często nas ograniczają”.
„Dziadkiem z Wehrmachtu” grano przeciw Sławomirowi Mentzenowi w 2023 r. i Donaldowi Tuskowi w 2005 r., czyli wiele lat po wojnie. A co myślano o Konradzie Swinarskim (1929–1975), wybitnym reżyserze, którego brat był w Waffen SS, a matka podpisała folkslistę?
Tytuł, jaki zdobył 18-letni Hindus Gukesh Dommaraju, oznacza, że mistrzem świata znów został szachista z kraju, w którym narodziła się królewska gra.
Mariusz Błaszczak, ujawniając plany użycia wojska w czasie kampanii wyborczej, igrał z wiarygodnością naszego państwa. Do politycznej młócki wykorzystał wojsko, a także podległy mu urząd.
Po tym, jak w środowy poranek doszło do strzelaniny w pobliżu jednej ze stacji metra w Brukseli, belgijska policja poszukuje uzbrojonych mężczyzn.
Papież Franciszek, który w ostatnich tygodniach mierzył się z problemami zdrowotnymi, podczas audiencji generalnej przyznał, że znów nie czuje się najlepiej. W związku z trudnościami z mówieniem poprosił swojego asystenta o odczytanie przygotowanego przez niego przesłania.
Jeśli z powodu sporów w wymiarze sprawiedliwości nie dojdzie do prawomocnego osądzenia stalinowskiej zbrodni, będzie to blamaż całego państwa.
Zarówno okrzyk „Nie bać Tuska”, jak i „***** ***” mają charakter wulgarny. Czy oznacza to, że automatycznie zostaje popełnione wykroczenie?
Jeśli osoba prowadzi kilka przedsiębiorstw, to mamy do czynienia z kilkoma administratorami. W razie nałożenia kar z RODO ich obroty nie powinny być kumulowane.
Intrygujące jest to, czy sztuka może i powinna wpływać na kształt prawa i wybory dokonywane przez sądy.
Samorząd adwokatów - zawodu zrzeszającego ludzi wszechstronnie wykształconych inspiruje się „Moralnością pani Dulskiej”.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas