[b]Zobowiązanie pracodawcy samorządowego do rozwiązania stosunku pracy z osobami karanymi miało ujednolicić standardy obowiązujące urzędników. Do wykonywania szczególnych zadań samorządu nie powinny być bowiem angażowane osoby karane[/b] – uzasadniał wyrok sędzia TK Mirosław Granat.
Zwrócił uwagę, że wyrok dotyczy tylko osób pełniących funkcje urzędnicze, a poddany kontroli przepis z 2006 r. miał charakter przejściowy i już nie obowiązuje. Nowa[link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=292862] ustawa[/link], która weszła w życie 1 stycznia 2009 r., podtrzymała ten standard.
[srodtytul]Zatrudniony przed zakazem [/srodtytul]
Pytanie prawne w sprawie obowiązku rozwiązania umowy o pracę z urzędnikiem niegdyś karanym zadał Trybunałowi Sąd Rejonowy w Chełmie, przed którym zawisła sprawa Bogdana B. Były urzędnik gminny w Cycowie zażądał od swojego byłego pracodawcy cofnięcia wypowiedzenia umowy o pracę i zasądzenia ponad 10 tys. zł z odsetkami. Bogdan B. utracił bowiem pracę na kierowniczym stanowisku urzędniczym w trybie trzymiesięcznego wypowiedzenia, bo władze gminy uzyskały z Krajowego Rejestru Skazanych informację o wyroku za przestępstwo umyślne z przeszłości. Zasięgnięcia takiej informacji w KRS wymagała od władz znowelizowana w sierpniu 2006 r. [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=183375]ustawa o pracownikach samorządowych[/link].
Nowela zaostrzyła wcześniejszy warunek niekaralności urzędników samorządowych, zobowiązując pracodawców do wypowiedzenia umowy o pracę wszystkim karanym prawomocnie za przestępstwo umyślne – także przed wejściem tego przepisu w życie.