Upadłość wykonawcy nie daje mu prawa do żądania zwrotu kaucji

Upadłość gwaranta nie oznacza, że inwestor ma obowiązek zwrotu kwot zatrzymanych jako zabezpieczenie usunięcia ewentualnych wad i usterek

Publikacja: 23.12.2010 02:00

[b]Tak uznał Sąd Najwyższy w wyroku z 16 grudnia 2010 r. (I CSK 114/10).[/b]

Nie dał, niestety, odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób miałby poradzić sobie z tym problemem syndyk, jeśli nie chce czekać na zwrot do upływu terminu gwarancyjnego.

[srodtytul]Częściowe potrącenie[/srodtytul]

Tengger West-Awa spółka z o.o. w Kielcach, obecnie w upadłości, zawarła jako wykonawca z inwestorem Budimex SA Warszawa w sumie dziesięć umów o roboty budowlane. W umowach tych zastrzeżono na rzecz inwestora kaucję gwarancyjną jako zabezpieczenie usunięcia ewentualnych wad, które mogą ujawnić się w okresie objętym gwarancją.

Tytułem tej kaucji inwestor zatrzymywał 5 proc. wynagrodzenia należnego wskazanej spółce z o.o. za wykonane roboty. W sumie dało to kwotę 530 tys. zł. Kaucję gwarancyjną inwestor obowiązany jest – co do zasady – zwrócić wykonawcy z upływem okresu gwarancyjnego. Jest to podstawowa forma zabezpieczenia roszczeń z tytułu usterek i wad, które mogą się ujawnić w tym okresie.

Upadłość spółki Tengger West-Awa sąd ogłosił w 2003 r. Zobowiązanie niepieniężne upadłej spółki wynikające z gwarancji udzielonej Budimeksowi w umowach o roboty budowlane (usunięcia ewentualnych wad) przekształciło się stosownie do art. 32 § 2 prawa upadłościowego z 1934 r. (mającego zastosowanie w tej sprawie) w zobowiązanie pieniężne.

Sędzia komisarz oszacował koszty usuwania usterek i uznał wierzytelności inwestora z tego tytułu na 161 tys. zł. W toku postępowania upadłościowego doszło do potrącenia długu upadłej spółki z tytułu gwarancji i innych rozliczeń z wierzytelnością upadłej z tytułu zwrotu kaucji gwarancyjnej przysługującej upadłej spółce wobec Budimeksu (art. 35 pu).

[srodtytul]Syndyk chce zwrotu[/srodtytul]

Syndyk przyjął, że na podstawie art. 32 § 2 pu wymagalna stała się także ta wierzytelność upadłej i zażądał zwrotu pozostałej nieobjętej potrąceniem części kaucji gwarancyjnej, tj. 224 tys. zł.

Budimex odmówił, twierdząc, że przepis ten odnosi się wyłącznie do zobowiązań upadłego, a jego wierzytelności nie dotyczy. Wierzytelności z tytułu kaucji gwarancyjnej nie stały się wskutek upadłości spółki wymagalne, słowem na ich zwrot syndyk musi czekać do upływu terminu gwarancyjnego.

Syndyk był innego zdania i wystąpił przeciwko Budimeksowi o zapłatę spornej kwoty. Sąd I instancji uwzględnił jego żądanie, a sąd II instancji zaakceptował ten wyrok. Sądy, jak chciał syndyk, uznały, że art. 32 § 2 pu odnosi się również do wierzytelności upadłego i jest materialnoprawną podstawą do dochodzenia jego wierzytelności przyszłych, także z tytułu zwrotu kaucji gwarancyjnej.

[srodtytul]Rozbieżne orzecznictwo[/srodtytul]

Wskutek skargi kasacyjnej Budimeksu sprawa trafiła do Sądu Najwyższego. Skarga zawierała tylko jeden zarzut: naruszenie art. 32 § 2 pu wskutek błędnej interpretacji i niewłaściwego zastosowania. Pełnomocnik Budimeksu przed SN zaznaczył, że do możliwości stosowania tego przepisu, jako podstawy do dochodzenia przez upadłego zwrotu kaucji gwarancyjnych, istnieje stan niepewności spowodowany rozbieżnościami w orzecznictwie sądowym.

Pełnomocnik syndyka przekonywał, że jego interpretację uzasadnia główny cel postępowania upadłościowego: jak najszybsze zaspokojenie wszystkich wierzycieli. Stąd potrzeba zrównania roszczeń pieniężnych i niepieniężnych, wymagalnych i niewymagalnych. Temu właśnie – argumentował – służy regulacja art. 32 § 2 pu.

Przyjęcie, że gdy roszczenia niepieniężne inwestora z gwarancji przekształcają w pieniężne, kaucja nie jest wymagalna, zmusza syndyka do prowadzenia przedsiębiorstwa upadłego przez wiele lat, do upływu okresu gwarancyjnego. Inaczej inwestor nie miałby komu zwracać pieniędzy i osiągał nadzwyczajny zysk kosztem wierzycieli.

[srodtytul]Przeważyły argumenty prawne[/srodtytul]

Sąd Najwyższy nie znalazł jednak podstaw do zaakceptowania stanowiska syndyka. Uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. – W dzisiejszej debacie pełnomocnicy przedstawili argumenty pragmatyczne i jurydyczne – mówił sędzia Mirosław Bączyk. – Muszą jednak przeważyć argumenty jurydyczne.

Przyjęta przez sądy w tej sprawie, a także w kilku innych wyrokach sądu apelacyjnego interpretacja art. 32 § 2 prawa upadłościowego jest nieprawidłowa – stwierdził sędzia. Nie można uznać, że upadłość uzasadnia automatyczną transformację i wymagalność kaucji. Wskutek bowiem upadłości zobowiązanie upadłego z tytułu gwarancji nie wygasa. Wynikający z niego dług powstaje w momencie pojawienia się wady.

Sędzia odwołał się m.in. do [b]wyroku z 23 marca 2006 r. (II CSK 35/06)[/b], w którym Sąd Najwyższy zajął takie samo stanowisko, jak skład w tej sprawie.

Stwierdził mianowicie, że art. 32 § 2 pu – co wynika jednoznacznie z treści tego przepisu – nie dotyczy wierzytelności upadłego. W sprawie tej również chodziło o zwrot kaucji gwarancyjnej, której przed upływem terminu gwarancyjnego (wynosił on siedem lat) domagał się syndyk masy upadłości wykonawcy.

Sędzia Bączyk zaznaczył, że na sprawę tę sąd musi spojrzeć na nowo, ustalić m. in., czy jakiś wady już się ujawniły.

[ramka][b]Wyrok w pełni aktualny[/b]

Przedstawiony wyrok Sądu Najwyższego, choć dotyczy bezpośrednio art. 32 § 2 prawa upadłościowego z 1934 r., uchylonego w 2004 r., odnieść można w całości do aktualnego stanu prawnego.

Art. 91 § 2 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=A59FECE7E18C28C518CA31EB083D558D?id=328912]prawa upadłościowego i naprawczego z 2003 r.[/link] ma bowiem treść taką jak tamten przepis: zobowiązania majątkowe niepieniężne zamieniają się z dniem ogłoszenia upadłości na pieniężne i z tym dniem są płatne, choćby termin ich wykonania jeszcze nie nastąpił.

Taką samą treść mają również art. 32 § 1 prawa upadłościowego oraz aktualny art. 91 § 1 prawa upadłościowego i naprawczego, w którym zapisano, że zobowiązania pieniężne upadłego, których termin płatności nie nastąpił, stają się wymagalne (płatne) z dniem ogłoszenia upadłości.[/ramka]

[ramka][b]Więcej na temat postępowania upadłościowego w serwisie:

[link=http://www.rp.pl/temat/62667.html] rp.pl » Dobra Firma » Firma » Upadłość i postępowanie naprawcze [/link][/b] [/ramka]

[b]Tak uznał Sąd Najwyższy w wyroku z 16 grudnia 2010 r. (I CSK 114/10).[/b]

Nie dał, niestety, odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób miałby poradzić sobie z tym problemem syndyk, jeśli nie chce czekać na zwrot do upływu terminu gwarancyjnego.

Pozostało jeszcze 96% artykułu
Sądy i trybunały
Adam Bodnar ogłosił, co dalej z neosędziami. Reforma już w październiku?
Prawo dla Ciebie
Oświadczenia pacjentów to nie wiedza medyczna. Sąd o leczeniu boreliozy
Prawo drogowe
Trybunał zdecydował w sprawie dożywotniego zakazu prowadzenia aut
Zawody prawnicze
Ranking firm doradztwa podatkowego: Wróciły dobre czasy. Oto najsilniejsi
Prawo rodzinne
Zmuszony do ojcostwa chce pozwać klinikę in vitro. Pierwsza sprawa w Polsce