Aktualizacja: 15.11.2024 02:22 Publikacja: 17.04.2023 20:38
Foto: Adobe Stock
W polskiej legislacji mamy od lat pewną osobliwą kategorię ustaw, zwanych deregulacyjnymi. Raz na kilka lat aktualnie znajdujący się u władzy ogłaszają konieczność usunięcia barier prawnych w administracji, które utrudniają życie przedsiębiorcom i zwykłym obywatelom. W ten sposób tworzy się całe pakiety „cząstkowych zmian” w wielu ustawach, które mają sprawić, że życie będzie prostsze, procedury bardziej ludzkie, a kontakt z urzędnikami przyjemniejszy. Tego rodzaju akcje legislacyjne mają swoją długą historię. Pierwsze sięgają jeszcze reform Leszka Balcerowicza i jego ustaw o odbiurokratyzowaniu gospodarki. Kolejne rządy podtrzymywały tę tradycję, tylko rozmach był coraz większy. Mieliśmy już słynną komisję Palikota, akcję Przyjazne Państwo, kolejne transze deregulacyjne Pawlaka, Gowina, konstytucję dla biznesu premiera Morawieckiego i wiele podobnych zmian, które w świetle reflektorów wchodziły w życie pod hasłem, że to już koniec z biurokratyczną mitręgą, państwem urzędników, samowolą fiskusa i przeróżnych inspekcji.
Pierwsze deregulacje próbował robić Ronald Reagan. Donald Trump też już raz próbował. Jego dekret z 2017 roku wymagał, aby każda agencja planująca ogłoszenie nowych regulacji proponowała uchylenie co najmniej dwóch wcześniejszych. Jak pójdzie tym razem Elonowi Muskowi?
Po kryzysie w sądach i prokuraturze przyszedł czas na policję. Lekiem na zapaść kadrową ma być obniżanie standardów przyjmowania do służby. Czy dobrze na tym wyjdziemy?
Jesteśmy w zupełnie innej rzeczywistości cywilizacyjnej niż w latach 90. Zaostrzające się starcie kulturowe sprawiło, że o powrocie do kompromisu aborcyjnego można zapomnieć.
W 2024 roku obywatele RP mieli aż za wiele okazji aby nabrać przekonania, że nad Wisłą sędziowie nie zawsze są sędziami, a prawo jest chaosem i „po prostu” przymusem danej władzy politycznej. I że nic stabilnego nie da się z tym zrobić. Spójrzmy wreszcie obywatelom w oczy mówiąc o prawie, wyjdźmy poza doraźne spory o praworządność (oczywiście jak najbardziej zrozumiałe), by ujrzeć całość obecnej ale i przeszłej kondycji Polski XXI, a w tym tak ważnego prawa. Inaczej takie czy inne rozwiązania będą pogłębiały zasadne w tym przypadku odczuwanie sytuacji bez nadziei.
Samochód elektryczny znakomicie współpracuje z instalacją fotowoltaiczną, a uzupełnianie energii w akumulatorze przy pomocy domowych ładowarek jest nie tylko wygodne i tanie, ale też ekologiczne i przewidywalne.
„Czasy się zmieniają, ale Pan zawsze jest w komisjach”. Czyli dlaczego to Urząd Ochrony Danych Osobowych powinien kontrolować dane i sztuczną inteligencję, a nie ministerstwo cyfryzacji powoływać sobie własnego nadzorcę.
Hiszpanie udowodnili, że niezawodność i stabilny rozwój są kluczem do zaufania, jakim obie marki darzą klienci.
Co dziś nowego w prawie i gospodarce? Co opublikowano w Dzienniku Ustaw, jakie akty prawne wchodzą w życie, jakie ważne interpretacje wydały sądy, co ogłosił GUS, a co zapowiedział rząd? Oto subiektywne kalendarium dla profesjonalistów.
Para EUR/USD obroniła poziom 1,05. To z kolei pomogło notowaniom złotego.
Październik był drugim miesiącem z rzędu, gdy wybór ofert na portalach rekrutacyjnych był większy niż rok wcześniej. Część pracodawców może się już szykować na poprawę wspartą środkami z KPO.
Najwyższa emerytura, jaką wypłaca ZUS wynosi 48 700 złotych. Pobierający ją mężczyzna pracował na nią aż 67 lat. ZUS podał dane o najwyższych i najniższych wypłacanych świadczeniach.
Złoty pozostaje pod wpływem dolara. Czy zmienią to dzisiejsze dane o PKB z Polski?
Resort pracy zapowiada, że ZUS będzie płacił zasiłki już od pierwszego dnia choroby. Czy płatnicy, których obowiązki z tym związane zależały od stanu zatrudnienia na 30 listopada, muszą je obliczyć w tym roku?
Inspektor pracy nie jest zobligowany do podejmowania żadnych czynności na gruncie ustawy o ochronie sygnalistów. Nie oznacza to jednak, że nie będzie ustalał, czy wobec zgłaszającego doszło do naruszenia przepisów prawa pracy.
Choć do świąt jeszcze wiele tygodni, umysły Polaków rozpala już problem: czy Wigilia będzie kolejnym dniem wolnym od pracy?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas