Marek Zubik: Przesunięcie terminu wyborów nie ma podstaw

Sejm może w pewnych sytuacjach skrócić kadencję organów przedstawicielskich jednostek samorządu terytorialnego, a tym samym i długość sprawowania mandatu przez radnych. Tak jednak nie dzieje się w przypadku ich wydłużania.

Publikacja: 25.11.2022 06:45

Marek Zubik: Przesunięcie terminu wyborów nie ma podstaw

Foto: Adobe Stock

W piątek 4 listopada 2022 r. zakończył się parlamentarny proces ustalenia treści ustawy o przedłużeniu kadencji organów jednostek samorządu terytorialnego. Jej formalnym celem jest przesunięcie terminu nowych wyborów samorządowych z późnej jesieni 2023 r. na wiosnę 2024 r.

Ustawa ma charakter epizodyczny. Jednorazowo dokonuje zmiany długości kadencji jst. Wydłuża ją o kilka miesięcy. Odpowiada to około 10 proc. dotychczasowej długości. Trudno zatem uznać takie rozwiązanie za niewielką modyfikację. Jednocześnie ma ona charakter precedensowy. Nigdy do tej pory – wbrew tezie postawionej w uzasadnieniu do projektu tej ustawy – parlament nie wydłużył kadencji organów stanowiących jst. Nie zrobił tego nawet przy reformie samorządowej w 1998 r., wydłużając jedynie o dwa miesiące przerwę międzykadencyjną.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Raport Bodnara aktem oskarżenia. Co dalej?
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Jak rząd pozbawił się legitymacji do przywracania praworządności
Opinie Prawne
Marcin Chałupka: Kłopotliwa "alienacja rodzicielska". Nie ma terminu, nie ma problemu?
Opinie Prawne
Marcin J. Menkes: Sytuacja w USA wpłynie na klimat inwestycji zagranicznych
Opinie Prawne
Michał Bieniak: Anarchia prawna zniszczy Polskę szybciej, niż zniszczyła Rzeczpospolitą szlachecką