Losowy przydział spraw sędziom ma chronić przed nadużyciami. Manipulowania składem sędziowskim zakazuje także konstytucja. 1 stycznia 2018 r. wprowadzono do polskiego prawa System Losowego Przydziału Spraw jako zasadę ustrojową na podstawie ustawy z 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych.
Rozwiązania te miały zwiększyć transparentność mechanizmów przydzielania spraw poszczególnym sędziom oraz zapewnić równe i sprawiedliwe obciążenie pracą kadry orzeczniczej sądów, a także zagwarantować stronom bezstronność postępowań. W uzasadnieniu do projektu ustawy wskazano, że zagadnienie związane z przydziałem spraw jest dostrzegane w niektórych systemach prawnych nie tylko jako kwestia administracji sądowej, lecz jako gwarancja prawidłowego rozpoznania sprawy. Jest to zagadnienie ujmowane w niektórych systemach prawnych pod nazwą sędziego naturalnego (judge natural, gesetzlichter Richter), jako jedna z gwarancji bezstronności i równości stron w postępowaniu sądowym. Prawo do sędziego naturalnego, a więc wskazanego w sposób abstrakcyjny, a nie ad hoc do danej sprawy, jest wyrazem równości broni i równości szans w toku postępowania sądowego. Jest to wyraz szerszej zasady prawa do sądu.
W raporcie Najwyższej Izby Kontroli „Informacja o wynikach kontroli – Realizacja projektów informatycznych mających na celu usprawnienie wymiaru sprawiedliwości" zauważono jednak: „na chwilę obecną w systemie SLPS brak jest mechanizmów zabezpieczających przed ewentualnymi, intencjonalnymi działaniami ograniczającymi »losowość« przydziału spraw referentom. [...] W konsekwencji możliwe jest dowolne dopasowanie raportów skróconych z losowania (zawierających wyłącznie informację o wylosowanym referacie) do innej dowolnej sprawy z tej samej kategorii".
Odpowiedź Ministerstwa Sprawiedliwości na zarzuty dotyczące możliwości manipulacji losowaniem sędziów wskazywała, że sformułowanie „podatność na manipulacje" nie dotyczy systemu, lecz teoretycznej możliwości dopuszczania się nadużyć przez operatorów systemu w rolach Administratorów Lokalnych i Pracowników Sekretariatu poprzez dowolne dopasowywanie raportów z losowania w Repertorium „L" w obrębie kategorii do poszczególnych spraw, które na tym etapie nie mają jeszcze sygnatury wydziałowej (a tym samym nie są jeszcze powiązane z danymi stron). Taka praktyka narusza jednak wprost obowiązujące przepisy i wiąże się z odpowiedzialnością dyscyplinarną, a nawet karną.
Czytaj więcej
Większość sędziów jest zadowolona z funkcjonowania Systemu Losowego Przydziału Spraw, który prze...