Kozubal: dlaczego polskie wojsko jest ślepe i nieme

Po dziesięciu dniach analizy dowódca operacyjny zmienił zdanie i stwierdził, że z „dużą dozą prawdopodobieństwa” nic nie wleciało w naszą przestrzeń powietrzną. Kompromitacja?

Publikacja: 11.09.2024 04:30

Strzelanie do obiektu powietrznego w czasie ćwiczeń wojskowych.

Strzelanie do obiektu powietrznego w czasie ćwiczeń wojskowych.

Foto: Michał Wajnchold

– W wyniku podjętych działań analitycznych na chwilę obecną stwierdzam, że z bardzo wysokim prawdopodobieństwem 26 sierpnia nie doszło do naruszenia przestrzeni powietrznej RP – powiedział gen. dyw. Maciej Klisz, informując o wynikach poszukiwań obiektu powietrznego, który miał wlecieć na teren Polski.

Odniósł się w ten sposób do informacji, którą sam podał, o tym że w przestrzeń powietrzną Polski miał wtargnąć niezidentyfikowany obiekt powietrzny – prawdopodobnie dron. Chociaż dowódca operacyjny był gotowy do zestrzelenia intruza, nie zdecydował się na to, bo nie został on dostrzeżony przez pilotów. Potem wątpliwości mnożył premier Donald Tusk, który stwierdził, że nie ma pewności, czy coś do nas wleciało i czy to był jeden, czy dwa drony. W ciągu dziesięciu dni wojsko przeszukało z powietrza teren o powierzchni 3200 kilometrów kwadratowych, a na ziemi żołnierze WOT przeszukali 250 kilometrów kwadratowych. W poszukiwaniach brało udział ponad 1000 osób.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Wojsko
Szef MON puszcza oko do kandydatów na studia wojskowe
Polityka
W Polsce obrona cywilna nie istnieje. W tym miesiącu rząd zajmie się ochroną ludności
Społeczeństwo
Po ataku rosyjskim na Lwów. Zniszczone wille lwowskich osobowości
Opinie polityczno - społeczne
Joanna Ćwiek-Świdecka: Różowe słonie w pokoju nauczycielskim
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Ukraina miała za krótką spódniczkę