19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 15.01.2025 05:11 Publikacja: 09.09.2024 16:01
Wręczenie broni studentom Lotniczej Akademii Wojskowej w Dęblinie
Foto: Lotnicza Akademia Wojskowa
Chodzi o ponad sto osób, które zaliczyły egzaminy wstępne na uczelnie wojskowe, a pomimo tego nie dostały rozkazu o powołaniu na I rok studiów. O swoich problemach niedoszli podchorążowie poinformowali w czasie MSPO w Kielcach ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza, przekazali też list otwarty ochronie obecnego na targach prezydenta RP Andrzeja Dudy. Pisaliśmy o tym w „Rzeczpospolitej”.
Problem dotyczy m.in. kandydatów na WAT, Akademię Wojsk Lądowych, Akademię Marynarki Wojennej, Lotniczą Akademię Wojskową, a także kierunki medyczne.
Sto, a być może nawet dwieście osób zdało z powodzeniem egzaminy wstępne na uczelnie wojskowe, a pomimo to nie dostało rozkazu o powołaniu na I rok studiów.
Ministerstwo Obrony Narodowej chce ograniczyć możliwość wiecznego studiowania na uczelniach wojskowych podchorążych, ale mimowolnie utrudniło możliwość przeniesienia się na inną uczelnię wojskową po pierwszym roku studiów.
Ulgi podatkowe dla pracodawców zatrudniających ochotników w wojskowych mundurach – to jeden z bonusów, który ma pomóc zapełnić jednostki Wojsk Obrony Terytorialnej.
- Nasz potencjalny agresor ma w sobie wciąż bardzo duży pierwiastek nieprzewidywalności, na który również musimy być przygotowani – mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą” gen. Wiesław Kukuła, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.
Konsekwencje zostaną wyciągnięte - mówił minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz o czterech czynnych wojskowych, którzy w ubiegłym roku mieli doprowadzić do zaginięcia min przeciwczołgowych. Grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności. To w związku z tą sprawą - jak wyjaśnił szef MON - odwołany został także szef Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych gen dyw. Artur Kępczyński.
Przedsiębiorcy są rozczarowani niedotrzymaniem większości wyborczych obietnic. Mają dobre zdanie o miesięcznych wakacjach składkowych, aczkolwiek woleliby obniżkę na cały rok.
Można się zastanawiać, na ile raport ministra sprawiedliwości Adama Bodnara to wewnętrzne porachunki w skonfliktowanej instytucji. Ale dobrze, że powstał. To na pewno mocny argument za tym, by wreszcie odpolitycznić prokuraturę.
Radykalna niemiecka prawica pragnie uczynić z kwestii imigracyjnej lejtmotyw kampanii wyborczej. Partie mainstreamowe wolą dyskusję na temat reanimacji gospodarki.
„Kompletnie nieznany” Jamesa Mangolda z Timothéem Chalametem jako młodym Bobem Dylanem odniósł sukces w Ameryce. Teraz wchodzi na ekrany kin m.in. w Polsce.
Rodzice, którzy wywierają presję na szkolnych pedagogów w obecności przyprowadzonego prawnika, to rosnący trend w Szwecji.
Globalne badanie ECFR pokazuje, że świat poza Europą odrzuca demokrację, prawa człowieka i rządy prawa – jego symbolem stał się Donald Trump. Unia cierpi za to na eurocentryczność. Przekonanie Zachodu, że wciąż rządzi duszą świata, doprowadziło do obrania błędnej strategii wobec Rosji. Co zrobić, by już nigdy nie powtórzyć tego błędu?
Wielkimi zwycięzcami transakcyjnego porządku światowego, jaki symbolizuje Donalda Trump, są Indie, Brazylia czy Chiny. Uzyskały podmiotowość, o jakiej mogły dotąd tylko marzyć – mówi dyrektor Europejskiej Rady Spraw Zagranicznych (ECFR) Mark Leonard.
Jeszcze niedawno Adam Bodnar pouczał sędziów, że wyroki trybunałów międzynarodowych muszą być bezwzględnie przestrzegane. Dziś przyjął punkt widzenia swego poprzednika, Zbigniewa Ziobry, że czasami nie muszą.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas