Jarosław Myjak: Być jak Zełenski, nie jak Putin

Populistyczny przywódca nie potrzebuje zaufania między obywatelami, animozje są mu na rękę.

Publikacja: 08.03.2022 21:00

Wołodymyr Zełenski zaapelował podczas konferencji 3 marca o zwiększenie pomocy wojskowej

Wołodymyr Zełenski zaapelował podczas konferencji 3 marca o zwiększenie pomocy wojskowej

Foto: AFP/ SERGEI SUPINSKY

Wołodymyr Zełenski stał się nadzieją wolnego świata i symbolem poświęceń Ukrainy w walce o demokrację. Symbolem czystego zła został Władimir Putin zsyłający ogień na broniące się miasta, chcąc obrócić je w perzynę, tak jak uczynił to z Groznym czy Aleppo. Agresja wojsk rosyjskich zwiększyła znacznie ukraińskie poparcie dla liberalnej demokracji.

Czy będzie tak i w Polsce? Uniosła nas fala wspaniałego humanitaryzmu. Czy Polska stanie się lepsza w obliczu tragedii wojennej? Czy rządzący nie wykorzystają potrzeby jedności i koniunktury międzynarodowej do dalszej budowy „suwerennej demokracji”?

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 6 zł za pierwszy miesiąc czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Muzeum Auschwitz to nie miejsce politycznych demonstracji
Opinie polityczno - społeczne
Michał Szułdrzyński: Zarzuty dla Morawieckiego. Historyczna sprawa, która podzieli Polskę
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Dlaczego Putin nie zatrzyma wojny? Jest kilka powodów
Opinie polityczno - społeczne
Ptak-Iglewska: Zazdrośćmy Niemcom frekwencji, najwyższej od czasów zjednoczenia
Opinie polityczno - społeczne
Marek Cichocki: Kto sięgnie po władzę w Europie
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Duda i PiS potrzebują Trumpa, ale prezydent USA już ich nie potrzebuje
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”