Andrzej Malinowski: To nie kryzys, to rezultat

Doczekaliśmy się! Bez fanfar, konferencji prasowych i kwiecistych wystąpień ministrów. Informację o tym, że kolejna „5ka Dobrej Zmiany" weszła właśnie w życie, podał... GUS. Dotyka ona nas boleśnie, bo drenuje nasze kieszenie.

Publikacja: 06.06.2021 21:13

Andrzej Malinowski: To nie kryzys, to rezultat

Foto: Adobe Stock

Dlaczego zamierzacie podnieść ceny benzyny? – pyta dziennikarz prezesa spółki paliwowej. Nadciąga inflacja i trzeba zwiększyć wynagrodzenie naszych pracowników – słyszy w odpowiedzi. A skąd wiecie o inflacji? – pada kolejne pytanie. – Przecież benzyna podrożeje!

Można się oczywiście śmiać z tego starego dowcipu, ale mamy poważny problem. GUS podał właśnie, że w maju 2021 r. inflacja wynosiła 4,8 proc w stosunku do poprzedniego roku. Czyli zbliża się już do 5 proc.! W ciągu miesiąca, od kwietnia, ceny usług i towarów zwiększyły się o 0,3 proc. Gorzej wygląda, gdy zerkniemy na dane Europejskiego Urzędu Statystycznego. Wynika z nich, że już w kwietniu inflacja w Polsce przekroczyła 5,1 proc. To ponad 2,5 razy więcej niż średnia unijna i ponad 3 razy więcej niż przeciętna strefy euro! Tak fatalnych informacji nie było od maja 2011 r.! No cóż, inflacja w Polsce gna i nic nie wskazuje na to, by miała wyhamować.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację