Aktualizacja: 25.04.2025 01:23 Publikacja: 05.08.2024 13:06
Foto: AFP
Poniedziałkowy krach na rynkach azjatyckich, z 13-procentowym spadkiem na giełdzie w Tokio, i głęboka czerwień spadków w Europie przypominają, że giełdowe hossy nie trwają wiecznie. Amerykański indeks S&P 500, który zaliczył cztery lata hossy, spadał już w ubiegłym tygodniu po niezbyt korzystnych danych z gospodarki USA. Od pewnego czasu rosną tam obawy o dalszy wzrost kursów, nadmuchiwanych ostatnio nadziejami na wielki przełom technologiczny i wzrost produktywności gospodarki dzięki sztucznej inteligencji. Hype na AI przypomina bańkę internetową sprzed ćwierć wieku. A bańki pękają, sypiąc odłamkami dokoła. Czy i teraz mamy do czynienia z takim przekłuciem balonu? Część analityków uważa, że niekoniecznie, a przecena to pretekst do tańszych zakupów.
Polska potrzebuje więcej beztroskiego uśmiechu, a zapewnić go powinni kandydaci.
Nawet jeśli perspektywa pokoju na Ukrainie wydaje się wciąż dość odległa, to powinniśmy zawczasu przygotować róż...
Porozumienie CDU/CSU z SPD ma przeprowadzić Niemcy przez trudny czas, przywrócić im rangę międzynarodową, pozwol...
Gdy PiS mówił o „kapitale, który ma narodowość”, liberalna opozycja milczała. Teraz to Donald Tusk ogłasza konie...
Kiedyś USA sprzedawały światu globalizację jak coca-colę: masowo i z przekonaniem. Dziś wolny handel przestaje i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas