Materiał powstał we współpracy z Fundacją na rzecz Nauki Polskiej
Polscy naukowcy prowadzą pionierskie badania nad technologiami kwantowymi, są w stanie przeprowadzić proces wdrożenia i komercjalizacji. W niektórych obszarach, takich jak kryptologia kwantowa czy obrazowanie kwantowe, dysponujemy wiodącymi ośrodkami na świecie. Jednak bardzo poważną barierą dla polskiej nauki jest biurokracja, która mocno spowalnia proces badawczy – to wnioski z debaty „Technologie kwantowe – naukowe rozwiązania szansą dla polskiej i światowej gospodarki” zorganizowanej przez „Rzeczpospolitą” i Fundację na rzecz Nauki Polskiej. Debata została sfinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój.
Fizyka, która ociera się o magię
Czym są technologie kwantowe? Można podzielić je na dwa rodzaje – wskazał prof. Marcin Pawłowski, lider grupy kwantowego cyberbezpieczeństwa i komunikacji z Uniwersytetu Gdańskiego, laureat programu FIRST TEAM Fundacji na rzecz Nauki Polskiej finansowanego z Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój. – Mamy stare technologie kwantowe, które były wytworzone podczas pierwszej rewolucji kwantowej, czyli lasery albo tranzystory. To, co się dzieje teraz, podczas drugiej rewolucji kwantowej – chodzi o kwantowe komputery, kwantową kryptografię, niezwykle dokładne pomiary – ociera się o magię – mówił.
– To technologie, które de facto były niewyobrażalne dla ojców mechaniki kwantowej, ponieważ wiele rzeczy, które teraz robimy w laboratoriach – na przykład manipulacja pojedynczymi atomami, fotonami, cząsteczkami – było traktowanych przez prekursorów mechaniki kwantowej jako eksperymenty myślowe. Robimy rzeczy, które nie śniły się gigantom tworzącym mechanikę kwantową w przeszłości – tłumaczył prof. Michał Tomza z Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego, laureat programu FIRST TEAM Fundacji na rzecz Nauki Polskiej finansowanego z Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój.
Profesor Maciej Żylicz, prezes zarządu Fundacji na rzecz Nauki Polskiej, podkreślał znaczenie technologii kwantowych. – To technologie niezbędne dla rozwoju naszego świata. Komputery kwantowe, sensory, kryptografia czy komunikacja kwantowa są postrzegane na świecie jako technologie krytyczne. 37 z 44 z tych krytycznych technologii jest rozwijanych w Chinach. Następne są Stany Zjednoczone, Europa bardzo rzadko występuje w tym rankingu. Powinniśmy mieć swój wkład w rozwój takich technologii, bo za parę lat będzie już za późno, kiedy Stany Zjednoczone, Japonia czy Chiny zostaną monopolistami – zaznaczył.