Architektura ma wpływ na jakość życia

Dzięki dobrym projektom dane miejsce może stać się żywsze, piękniejsze, ciekawsze, wygodniejsze. Z drugiej strony zła architektura potrafi wyrządzić wiele szkód i jakość życia obniżać – wskazują eksperci.

Publikacja: 09.05.2019 19:24

Projekty architektoniczne, takie jak planowany Implant w centrum Warszawy, poprawiają jakość życia w

Projekty architektoniczne, takie jak planowany Implant w centrum Warszawy, poprawiają jakość życia w mieście

Foto: materiały prasowe

Do istotnych zadań współczesnej architektury należy poprawa jakości życia mieszkańców. Troska o jakość życia zapisana jest w najważniejszym aktualnie dokumencie podejmującym problematykę miastotwórczą pod nazwą „Nowa Karta Ateńska. Wizja miast XXI wieku".

Twórcy Nowej Karty Ateńskiej opublikowanej w 2003 roku w Lizbonie – równo 70 lat od powstania oryginalnej Karty Ateńskiej w 1933 roku – kreślą wizję przyszłości miast rozwijających się w sposób zrównoważony. Kształtowanie każdego miasta powinno według ekspertów z Europejskiej Rady Urbanistów następować w taki sposób, aby zapewniać równowagę między trzema aspektami: społecznym, ekonomicznym i środowiskowym. W przełomowym dokumencie czytamy o „rosnącej potrzebie stworzenia środowiska miejskiego dbającego obok zdrowia i spokoju o wysoką jakość życia".

Wśród wielu czynników urbanistycznych mogących pomóc w poprawie jakości życia mieszkańców wymienia się m.in. systematyczną rehabilitację i rewitalizację zdegradowanej tkanki miejskiej, poprawę źle zaplanowanych przestrzeni i budynków, regularne poszerzanie oferty rekreacyjnej, kulturalnej i rozrywkowej miasta, a także dbanie o tereny zielone oraz tworzenie miejsc publicznych, gdzie mieszkańcy mają szansę spotykać się i rozmawiać ze sobą bezpośrednio (ma to służyć budowie wspólnoty).

Próby zachowania wysokiego poziomu estetycznego wszystkich fragmentów miasta powinny zawsze iść w parze ze wzmożoną troską o wymiar społeczny architektury. Z jednej bowiem strony architektura może podwyższać komfort życia, z drugiej – a  tak działo się w przypadku wielu projektów na polskim gruncie – psuć przestrzeń, przytłaczać i alienować człowieka.

Rola architekta

– Architektura ma ogromne znaczenie dla jakości życia. Dzięki niej dane miejsce może stać się żywsze, piękniejsze, ciekawsze, wygodniejsze. Jednak każdy kij ma dwa końce. Zła architektura potrafi wyrządzić wiele szkód i obniżać jakość życia, raniąc przy tym uczucia estetyczne – mówi Jakub Szczęsny, architekt, właściciel pracowni autorskiej SZCZ, znany z takich realizacji jak Dom Kereta w Warszawie.

Jako przykład dzielnicy dobrze realizującej ideały architektury skoncentrowanej na jakości życia wymienia warszawską Saską Kępę, gdzie znajduje się jego pracownia.

– Niska zabudowa, dużo zieleni, szerokie chodniki, mnogość usług w parterze budynków przy głównej ulicy Francuskiej, to wszystko sprawia, że jakość życia na Saskiej Kępie jest wysoka – ocenia Szczęsny, który będzie gościem konferencji Real Estate Impactor w Gdyni poświęconej w tym roku zagadnieniom jakości życia.

– Chciałbym wierzyć, że zawód zaufania publicznego opisany w prawie coś znaczy w rzeczywistości. Architekt w Polsce jest takim zawodem, dlatego troska architektów o dobro społeczne i jakość życia jest konieczna – podkreśla Szczęsny.

Według niego architekci powinni mieć większy wpływ na kształt miast. – Niestety w Polsce architekt bywa bezwolnym wykonawcą zadań wyznaczonych przez inwestora. Wielu architektów nie przejmuje się konsekwencjami społecznymi, ponieważ nie należy to do ich obowiązków – relacjonuje Szczęsny i dodaje: – Ci, którzy się przejmują, robią to z poczucia misji. Widzę wśród architektów dwie skrajne postawy. Jedni wykonują swoje minimum, inni starają się realizować ideały.

Jednocześnie twórca zwraca uwagę, że w młodszym pokoleniu polskich architektów można zaobserwować większe zaangażowanie w sprawy społeczne. Młodym twórcom pomocną rękę podają dziś architekci starszego pokolenia pamiętający czasy sprzed kapitalistycznego wyścigu, kiedy to architekt miał być kimś więcej niż tylko technokratą i biznesmenem odpowiedzialnym za dostarczanie dokumentów oraz pomnażanie zysków inwestora.

Wśród aktualnych projektów architektonicznych Szczęsnego, które łączą ze sobą wymiar komercyjny i społeczny, warto wymienić Implant planowany przy ulicy Chmielnej w Warszawie. Ma to być miejsce przyjazne mieszkańcom, gdzie znajdą się restauracje, place zabaw dla dzieci oraz zielony dziedziniec.

Wspólne marzenie

Mieszkańców miast XXI wieku łączy jedno marzenie: wszyscy chcieliby, aby w ich miejscowości żyło się dobrze. Na tę jakość życia wpływa wiele czynników, jednym z nich jest architektura.

– Obecnie, po epoce modernizmu i doświadczeniach postmodernistycznych, architekturę ocenia się nie tylko w aspekcie funkcjonalnych rozwiązań przestrzennych i konstrukcyjnych – mówi Lucjan Kamionka z Politechniki Świętokrzyskiej. – Zawsze przy takiej ocenie bierze się pod uwagę aspekt społeczny, przede wszystkim to, jak dana architektura dostosowana jest do potrzeb mieszkańców, do kontekstu przestrzennego, krajobrazu, mikroklimatu, a także historii miasta i jego kulturowego dziedzictwa – dodaje.

Według eksperta współczesny architekt musi posiadać bogatą wiedzę interdyscyplinarną, w tym pewne umiejętności menedżerskie, lecz przede wszystkim powinien mieć umiejętność pracy zespołowej jako koordynator oraz moc przekonywania do zaproponowanych przez siebie rozwiązań.

– Bez walorów estetycznych i społecznych nie ma dobrej współczesnej architektury dbającej o jakość życia – zastrzega Kamionka.

Badania nad jakością życia rozwijane były w Europie i Stanach Zjednoczonych już od wczesnych lat 70. Obecnie dotyczą m.in. stopy życiowej i kosztów życia, opieki zdrowotnej, stosunków i więzi społecznych, bezpieczeństwa.

Jakość życia określają zarówno obiektywne wskaźniki, takie jak: przeciętna długość życia, wysokość dochodów, zakres ubóstwa, stopa bezrobocia, poziom zanieczyszczenia środowiska naturalnego, zakres wolności politycznej, poziom skolaryzacji, dostęp do dóbr kultury, jak również wskaźniki subiektywne, na przykład stopień zadowolenia z warunków życiowych, poczucie szczęścia, poziom stresu, poczucie zaspokojenia potrzeb i aspiracji.

Wśród kryteriów wymienianych w globalnym rankingu Quality of Life Index ważne są również: ceny nieruchomości w mieście, jakość powietrza czy system transportu.

Najwyższą ocenę w tym rankingu jakości życia miast w 2019 roku zdobyła Canberra, stolica Australii – tam żyje się najlepiej. Na drugim miejscu znalazło się Eindhoven w Holandii, na trzecim Raleight, stolica Karoliny Północnej w USA.

Na liście 226 miejsc o najwyższej jakości życia znalazły się także miasta polskie: Gdańsk, Poznań, Warszawa, Wrocław i Kraków.

Do istotnych zadań współczesnej architektury należy poprawa jakości życia mieszkańców. Troska o jakość życia zapisana jest w najważniejszym aktualnie dokumencie podejmującym problematykę miastotwórczą pod nazwą „Nowa Karta Ateńska. Wizja miast XXI wieku".

Twórcy Nowej Karty Ateńskiej opublikowanej w 2003 roku w Lizbonie – równo 70 lat od powstania oryginalnej Karty Ateńskiej w 1933 roku – kreślą wizję przyszłości miast rozwijających się w sposób zrównoważony. Kształtowanie każdego miasta powinno według ekspertów z Europejskiej Rady Urbanistów następować w taki sposób, aby zapewniać równowagę między trzema aspektami: społecznym, ekonomicznym i środowiskowym. W przełomowym dokumencie czytamy o „rosnącej potrzebie stworzenia środowiska miejskiego dbającego obok zdrowia i spokoju o wysoką jakość życia".

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Nieruchomości
Przedmieścia kuszą niższymi cenami mieszkań
Nieruchomości
Apetyt inwestorów na prywatne akademiki jest większy niż na mieszkania na wynajem
Nieruchomości
Lokator zdecyduje o wystroju mieszkania
Nieruchomości
Mieszkaniówka czeka na obniżki stóp procentowych
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Nieruchomości
Inwestycje na terenach objętych planami generalnymi lotnisk odblokowane
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego