Rynek czeka na ustawę regulującą tzw. najem krótkoterminowy. Ministerstwo Sportu i Turystyki pracuje nad ustawą. Ile będzie tam autorskich pomysłów, ile wynikających z konieczności wdrożenia unijnego rozporządzenia (państwa członkowskie mają na to czas do maja 2026 r.) i kiedy w ogóle doczekamy się prezentacji założeń projektu? Przedstawiciele MSiT nie wzięli udziału w naszej konferencji, a pytań i wątpliwości nie brakuje.
Ubiegłoroczne unijne rozporządzenie nakazuje wprowadzić rejestr mieszkań wynajmowanych na doby oraz właścicieli takich nieruchomości. Portale rezerwacyjne nie będą mogły publikować ogłoszeń lokali spoza rejestru – pod rygorem kar.
Regulacja najmu krótkoterminowego. Czas na sito i porządki
Uczestnicy panelu zgodzili się, że centralny rejestr to dobry pierwszy krok w kierunku uporządkowania rynku.
Grzegorz Żurawski, prezes Polskiego Stowarzyszenia Najmu Krótkoterminowego wskazał, że od 2019 r., czyli od założenia, organizacja, zabiegała o to, by wprowadzić licencje dla operatorów usług zakwaterowania. Dopiero wymagany przez UE centralny rejestr wychodzi naprzeciw oczekiwaniom. Podkreślił, że ministerstwo powinno jednak odpowiednio podejść do kryteriów pozwalających znaleźć się w rejestrze. Powinny tam trafiać podmioty, które spełniają listę wymogów: są zarejestrowane we właściwych bazach danych, jak gminne ewidencje obiektów noclegowych, oraz płacą właściwe podatki.